Kolęda sklepowa
na pierwszą niedzielę Adwentu (zainspirowane wierszem Skorusy „Śryń”)
Święto Zmarłych przeszło. I cóż?
Żeby ludziom drenować kieszenie,
Teraz w sklepach ogłasza się już
Przed terminem Boże Narodzenie.
Handel oddał się aniołom w pacht,
Jak to było w sprzedażowych planach.
Słychać „Jingle bells” i „Stille nacht”
W całym mieście od samego rana.
Mikołaje już w przestworzach mkną
W wielkich saniach zaprzężonych w reny.
W saniach drogie podarunki są,
Ale „Uśmiech dziecka nie ma ceny!”.
To nie ważne, że Adwent jest w nas.
To stan ducha dla handlu jałowy.
Dziś z Adwentu pozostawić czas
Kalendarzy sprzedaż adwentowych.
Komentarze (11)
Smutne, ale prawdziwe..
Reklama, zakupy. Później walentynki, później... itd.
Pozdrawiam z podobaniem wiersza.
...a symbolem adwentu są Roraty msza przed
świtem,świeca adwentowa,lampki ze świecami które
migają rano, kiedy ludzie idą do kościoła,i wieniec
adwentowy który wymyślił niemiecki katecheta żeby
dzieci chętniej chodziły na adwentowe rekolekcje żeby
się godnie przygotować na Boże Narodzenie,tyle
pamiętam nie wiem czy dokładnie i to jest
najważniejsze...Święta trwają tylko dwa dni,więc nie
potrzeba miesiąca na zakupy...W ubiegłym roku
przywieźli do naszych sklepów mikołaje w biskupim
odzieniu ze Słowacji...Pozdrawiam serdecznie
adwentowo...
Może to i szkoda, że Fenicjanie wymyślili pieniądze,
bo one teraz rządzą światem...
Za KrzemAnią.
A w tym temacie nic się nie zmieni. Będzie tylko
więcej i gęściej...
A u mnie dzisiaj dla odmiany - Händel ponad wszystko!
Jakieś oratorium sobie zapodam :)
Wszechobecna komercjalizacja przesłania istotę świąt.
Wiersz przypadł mi do gustu w treści i formie. Miłej
niedzieli Michale:)
Święta w sklepach i reklamach medialnych już od kilku
tygodni, najwięcej jedzenia i leków na żołądek,
trawienie, wątrobę i odchudzanie.
Pozdrawiam
Smutna rzeczywistość, ale każdy orze jak
może...Pozdrawiam :)
wszędzie bombardują nas reklamami- konsumpcjonizm się
kłania. (a ja jestem odporna hehe)
No niestety, smutna prawda.
Pozdrawiam :)
To prawda trzeba nieźle się natrudzić aby nie słyszeć
wszystkiego naokoło żeby móc przeżyć tą jedyną chwilę
w oderwaniu od sukcesu handlowców