Koło fortuny
Dzionka każdego, ciężko, z mozołem,
pod górę ciągle, za życia kołem.
Bardzo się staram, by bez pomocy,
jak Syzyf kamień pod górę toczyć.
Tyram od świtu, ciężko haruję,
innym, nie sobie, domy buduję.
Czy docenicie moje starania?
Kocham was bardzo, mimo rozstania.
Planuję ciągle, by dom zbudować
to z myślą o nim muszę pracować
Dom, jak sąsiadów, z małym poddaszem
ale zrobiony pod gusta nasze.
Cała rodzina w krainie ojców,
żona, teściowie i trójka chłopców.
a ja po obcym tułam się świecie.
Jak mocno tęsknię? Nawet nie wiecie.
Gdyby tak koło życia zatoczyć,
powrotem w domu, swoich zaskoczyć.
do pracy weźmie się rodzina cała
byłaby to na loterii główna wygrana
* * *
I tak się toczy życiowe koło,
raz gra nam smutno a raz wesoło.
Jeśli ktoś mieszka z dala od bliskich,
w sercu wciąż miewa kłujące ściski.
Dlatego lepiej w biedniutkim kraju,
chociaż niektórzy bolączki znają.
Komentarze (25)
Temat bardzo trudny..odpowiedz wydaje sie bardzo
prosta a jednak tyle ludzi wyjezdza..i teskni.
Zawsze z wielkim zainteresowaniem czytam Twoje
wiersze, bo ciekawe tematy poruszasz i ze znawstwem
warsztatu. Kolejny wiersz i kolejne moje brawo!
Najlepiej wśród bliskich, w rodzinnym kraju :)
Bo Polak to taka dusza-że zanim się dowie to się
wykrusza,skromnie ale taka prawda i tego zawrócić się
nie da..powodzenia
marzenia inne rzeczywistość inna ... tego co mija
żadna rzeka nie zawróci ,szkoda lat bez rodziny
..dobry wiersz
Budujesz domy dla innych a sama marzysz o swoim
przytulnym miejscu ,i tesknisz za bliskimi co z dala
od ciebie.Piekny wiersz ,ja tez niestety na
obczyznie,jednak tesknie za polskim chlebem
.Pozdrawiam
Odpowiedź w wierszu jest- skromnie, ale z
rodziną.++Pozdrawiam
Nic dodać, nic ując. Sama prawda.
Wiersz daje odpowiedź, że lepiej skromnie, ale z
rodziną.
Czytałam wczoraj Twój wiersz i jeszcze raz czytam
dzisiaj bo w sumie refleksja powinna być jedna ,ale
tak nie jest i Ty pewno tez o tym wiesz, Wyjeżdżając
szukamy łatwiejszej formy " dorobienia się" i śnimy o
luksusie a dopiero na miejscu okazuje się ,ze to
wszystko nie tak jak być miało i zamiast tego co
mieliśmy osiągnąć mamy tęsknotę za bliskimi ,
prawdziwym domem i tym wszystkim czego tutaj nie ma.
Są też takie sytuacje ,kiedy po prostu nie ma już do
czego wracać i to jest chyba najgorsze , ponieważ
fortuna jest tylko w wyobraźni a dla nas pozostaje
kierat od , którego ciężko się oderwać.Temat dobrze
przedstawiony i jak najbardziej zgadzam się z tym co
nam przekazałaś w wierszu.
domyslac sie tylko moge co czujesz bedac z dala od
bliskich - opisalas to wlasnie w swoim wierszu ale
mimo to zycze Ci wesolych i pogodnych swiat
podzielam Twoje zdanie końcowe lepiej biedniej miedzy
swymi ale z sercami życzliwością bijącymi
Faktycznie wiele cech wspólnych ma życiowe koło z
kołem fortuny. Bardzo zgrabnie napisany wiersz,
rytmiczny i rymy super.
Nie jedna osoba dziś nad Twoim wierszem się zamyśli i
ją cos zakłuje"Jak mocno tęsknię? Nawet nie
wiecie."cyt.autJa za ten wiersz bardzo Ci dziękuję...
Tęsknota i niepewność w słuszność przedsięwzięć w
Twoim wierszu.