Kołysając do snu
Noc otula miasto swym płaszczem,
troskliwie roztacza nad nim swe ramię,
łagodny wietrzyk ludzkie twarze
głaszcze,
wędrując w gwieździstej piżamie.
Drzewa cichutko szeptają,
deszcz wygrywa przepiękne melodie,
duszę człowieczą napełniają nadzieją,
usypiają serca szczodre.
tak na rozluźnienie przed snem :))
autor
puszek559
Dodano: 2009-08-23 14:34:06
Ten wiersz przeczytano 644 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Ładna i przyjemna kolysanka :)pozdrawiam