kom(pozycje) Miłości...

Spontanicznie znaczy ciekawiej. To prawda, że na
miłość nie ma jednej kompozycji jak i nie ma jednej
recepty na miłość spełnioną. Pozdrawiam.

Art123!
Skąd wiesz,że jestem hydraulikiem? Może naprawiałem
kiedyś u Ciebie kran,albo cóś?

YamCito! Zabrakło argumentów? Zresztą nigdy ich
niebyło.A czy myślisz,że Admin przy okazji nie zobaczy
tych Twoich śmieci pod tym wierszem, kiedy usiłujesz
się ze mną "rozprawić"?

Bingo
Z hydraulika
nigdy nie będzie dobrego krytyka.

Więc się w to nie baw.
Szkoda Twojego czasu.

Dla Ciebie "normalne komentowanie" to oczywiście
ciumkanie i bezkrytyczne, bezmyślne zachwyty liczące
na wzajemność - żałosnyś. Nie chciałbym być tak
lubiany, bo to jest nieszczere, fałszywe i głupie. No,
ale jeśli Tobie to odpowiada...
Wreszcie wyjaśniłeś: tchórzostwo polega na tym,że ktoś
nie wkleja swoich wypocin,a ośmiela się komentować
innych. Trzeba będzie wprowadzić nowe określenie tego
terminu w Wielkim Słowniku Języka Polskiego.

do Bingou (ostatni raz !) - tchórzostwo twoje polega
na tym iż nie pokazujesz co sam potrafisz a pchasz się
na afisz....pisz wiersze, lepsze gorsze, jak każdy
tutaj i komentuj normalnie, jak wszyscy a będziesz tak
lubiany, jak nie jesteś...koniec, kropka...albo trzy i
do tematu nie wracamyyy !!!- jasne?, czy mam ręcznie
przetłumaczyć ?

Jak już powiedziałem nie mam zamiaru komentować Twoich
arcydzieł,ale żeby nie zajmować miejsca pod cudzym
wierszem (gdzie się ze mną "rozprawiłeś") wklejam to
również tutaj:

YamCito! Gratuluję znakomitej opinii o własnym
pisaniu, to cecha niektórych arcygeniuszy. Ale nadal
nie potrafisz wyjaśnić co uważasz za tchórzostwo przy
pisaniu krytycznych komentarzy? Pytałem już, czy grozi
to aresztowaniem,pobiciem,a może
rozstrzelaniem,ale nie raczyłeś odpowiedzieć, więc
pytam ponownie (zapewne znowu bezskutecznie).

Podoba mi się szczególnie ostatnia strofa. Pozdrawiam
:)

"na miłość nie ma
jednej kompozycji" - oj nie ma.. trafić na właściwą
jednak niełatwo...
Wiersz bardzo fajny.
Pozdrawiam :)

Bardzo piękny wiersz. Wzruszył mnie.:-)))pozdrawiam

dziękuję nureczko....i czekam na dalsze kompo,
propo....

Jam Ci to podpowiedziała, aby wykorzystać tę
pro(pozycję), wszak miłość spontaniczna bywa figlarna
:))) Miłego wieczoru !

"spontanicznie" jest ciekawiej. Przeczytałam z
przyjemnością. Pozdrawiam

nie wiem czemu tak Ci ulegam , nureczko...jak
nikomu...może przez te Twoje propozycje pozycji...

tak jak czasem w tańcu nadepniesz
partnerkę...
nie uważaj tego nigdy za usterkę,
taki drobny błądzik z góry wybaczony
lepiej zrobić tak - niż być
nieproszony
Pozdrawiam serdecznie