Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Konia z rzędem

Mój wiersz wolny napisany 8/9.07.2021 r. na warsztaty w KPN.na fb otrzymał wyróżnienie specjalne

Konia z rzędem

Konia z rzędem i dwie morgi słońca,
złota worek i hektar pszenicy,
kto mi wskrzesi świat barwny z dzieciństwa,
kto mnie tańcem, muzyką znów wzruszy.

Rzewną pieśnią starego cygana
rozkołysze mą duszę i serce
i pozwoli zobaczyć raz jeszcze
kolorowe tabory cygańskie.

Kolorowe wozy pod lasem, przy rzeczce
zachwycały magią cygańską.
Ogień strzelał - jak barwne konfetti,
tam dziewczęta - niczym rusałki

wciąż pląsały wokoło ogniska.
Cyganeczki tańczyły boso,
kolorowe suknie, czerwone korale
wirowały w tańcu jak barwne motyle.

Pod srebrzystym prastarym jaworem,
wirowały przy dźwiękach muzyki.
Dźwięki tamburyn, starych skrzypeczek,
kastanietów i złotych bransolet

unosiły się z dymem ku górze
i płynęły nad lasem i polem.
Niejeden cygan stracił tam serce,
gdy go cyganeczka urzekła swym tańcem.

A przy źródle konie - jak czarne mustangi
cichuteńko rżały, zanim paszę cygan im podał.
Zanim noc nastanie i wrzawa ścichnie
czas pożegnać się z lasem i wioską.

Dziś cygańskich taborów już nie ma!
Nie zobaczysz już ognisk pod lasem,
nie usłyszysz cygańskich skrzypeczek,
tabor zniknął w mgielnym welonie.

Pola rosą żałość wylały przed świtem,
łzy i smutek wciąż goszczą koronach
i zawodzą pieśnią wśród nocy,
jakby cygan w nich skrzypce nastroił,
ukrył w dziupli w prastarym drzewie.

Zanim odszedł razem z taborem,
raz ostatni spojrzał za siebie,
na łan zboża, na las tak mu drogi,
ślad ogniska i resztki popiołów.

Dotknął drzewa - ich duszę nastroił,
na odchodne pień żalu wyśpiewał,
spracowaną dłonią łzy otarł z policzków.

Konia z rzędem i dwie morgi słońca,
złota worek i hektar pszenicy,
kto mi wskrzesi wspaniałą Papuszę,
jej magiczną, cygańską poezję.

Czar ogniska, muzykę i taniec,
pieśń zaklętą i światy romskie,
gdzie Papusza codziennie wieczorem
przelewała na skrawki papieru
całą miłość do Boga i ludzi.

Wielką żałość i chwile radości,
tysiąc pytań i mękę rozstania
na skraweczku przy ogniu spisała.

Ogień płonął tak, jak jej wiersze,
czar wylewał jak iskry złociste,
poezyję cygańską w dal niesie,
wielkie serce i duszę cygańską po świecie.

Nie ma dzisiaj wspaniałej Papuszy.
W świat daleki odeszła w zaświaty.
Czasem wróbel przysiądzie na grzędzie,
pieśń zaśpiewa o czarnej jaskółce,
co cygańskie ma w sobie wciąż serce.

Czyżby dała jej właśnie Papusza?
Nieraz o niej pisała o zmroku
przy ognisku, w polu, w namiocie,
czasem w znoju, w ciężkiej niedoli,
całą duszę przelała na papier.

Los cyganów z jaskółką związany,
znikły gniazda i barwne tabory.
Nie zobaczysz już korowodów
rozśpiewanych i roztańczonych.

Nie powróżą ci dzisiaj z twej dłoni.
Nie podkują konia w potrzebie,
już nie kupisz cygańskich patelni,
nie posłuchasz ich pieśni ni bajań.

Cyganeczki nie znajdziesz mój miły,
tylko słowa cichutkiej skargi
płyną nocą w gwieździste niebo,
wiersz Papuszy się ino mi ostał,

co jaskółka w śpiewie przyniosła,
co mi serce nim rozłzawiła,
nim wraz świtem w dal odleciała,
jak tabory i dusza Papuszy.

"Ulepiła jaskółka
pod moim oknem gniazdo,
jaskółka czarna
jak Cyganeczka.
Wskazywała nam dobre drogi.
Zamieszkała w stajniach i domach.
Zginęła w bagnach"



Ty-y dn. : 8/9.07.2021 r.

/wanda w./

Ostania strofa mojego wiersza oznaczona cudzysłowem to wiersz autorstwa Papuszy :

"Ulepiła jaskółka
pod moim oknem gniazdo,
jaskółka czarna
jak Cyganeczka.
Wskazywała nam dobre drogi.
Zamieszkała w stajniach i domach.
Zginęła w bagnach

autor

wandaw

Dodano: 2021-09-05 15:01:18
Ten wiersz przeczytano 1448 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Konkurs
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

Marek Żak Marek Żak

Jadą wozy kolorowe, a tak było, ale po czesku "se ne
vrati".
Pozdrawiam, a wiersz pięknie to opisuje. M

@Krystek @Krystek

Zachwycasz formą i treścią. Serce moje się raduje jak
czytam Twoją poezję. Gratuluje zasłużonej nagrody.
Udanego i beztroskiego dnia:)

wandaw wandaw

Witam i pięknie dziękuję Grażynko i Marcepanko :)
Bardzo mi miło, ze wiersz się Wam spodobał.
Pozdrawiam cieplutko i życzę pogodnej niedzieli :)

marcepani marcepani

Ślicznie. Eh, co za klimaty i żal, że tak wiele
przeminęło.

wolnyduch wolnyduch

Ładnie o Cyganach, też kiedyś napisałam o nich wiersz,
o z wątkiem Papuszy również.
Mam wrażenie, że wiersz niesie treść nie tylko o
Cyganach...
Lubię ich muzykę, tak poza tym.
Dobrego dnia życzę, Wandziu.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »