Koniec świata
Drogi panie,
Co kompletnie zniewieściałeś.
Droga pani,
Co przekleństwem mowę zdobisz.
Przed peleton wychodzicie,
Tak nam czasy dziś schamiały.
Zamiast mocno napiętnować,
Stawia się na piedestały
autor
ReZaratustra
Dodano: 2014-04-04 21:34:24
Ten wiersz przeczytano 2344 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (62)
Małogrzato, Lukra, MAGNOLIA, Ann - dziękuję Wam
pięknie za obecność i komentarz u mnie.
Pozdrawiam cieplutko.Miłego!:)
Dobrze ujęte, takie czasy...
Nie sposób nie słyszeć chyba że jest się głuchym
,każdego dnia odwracam oczy od takich ludzi i to
młodych.
a ja z rozpaczą w uszach i oczach patrzę. jak robią to
dziewczęta:)
Przekleństwom mówimy NIE
Dziękuję Koncha, dokładnie tak jest.
Miłego dnia!Pozdrawiam:)
Witaj:)
Niektórzy tak mają, że zamiast normalnych słów używać
w rozmowie, to przeklinają, w co drugim słowie.
Celebryci, używając takiego słowa, chcą podkreślić
swoją "zaje....ość"
Ludzie, zamiast piętnować, śmieją się głośno jak z
najzabawniejszego dowcipu.
Pozdrawiam serdecznie:):):)
Dziękuję Edyto, Zosiak, rhea, nowicjuszko za wizytę i
"słowo" od siebie.
Miłego!Pozdrawiam ciepło
Przykra rzeczywistość.
Pozdrawiam serdecznie.
Oj też tak uważam jak w Twoim wierszu - przekazie!
Pozdrawiam:-)
Miłego dnia. Dziękuję...
Wiersz bardzo mi się podoba! Polska mowa jest zbyt
urodziwa, by przekleństwami ją przeplatać. ;)
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam! ;) Edyta
Dziękuję wszystkim gościom za odwiedziny i zostawiony
komentarz.
Słonecznej niedzieli życzę:) Pozdrawiam serdecznie
Oj schamiały i to bardzo. Dobry wiersz, krótki i na
temat. Pozdrawiam!
sprawdziłem w google`ach
oraz metodą prof. Coogla,
że koniec świata odwołano
właśnie dzisiaj rano,
lecz wszystko idzie ku temu,
że mówić będziemy po polskiemu, ale to nie koniec
świata
tylko koniec kultury języka
ale mnie ciemniakowi to lata;
wolę gwarą i kminą bzykać.