Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Koniec świata

Wczoraj było 4 grudnia (Barbary). Odebrałem 2 telefony z życzeniami dla mamy. A mama już prawie miesiąc nie żyje...



Świat umiera codziennie. Więc mało kto zauważył,
Że szóstego listopada odszedł w niepamięć
Smak cukierków sprzedawanych po groszu za trzy sztuki
Przez Żydów na ulicy Niemieckiej.
Że już nikt na całym świecie nie wie
Gdzie spoczęła połowa srebrnego serduszka,
Którego drugą połowę dostał nie mój ojciec,
Ani jak pachniały zioła,
Którymi „babcia” Proskurnicka okadzała szafy,
By uprzykrzyć życie gnieżdżącym się tam molom.
Nikt się też nigdy nie dowie,
Jakie sztuczki umiał pies Muruś,
Ani jak nazywał się Niemiec,
Który kupował dla babci lekarstwa
W aptece „Nur für Deutsche”.
Odeszły w niepamięć imiona lalek
I tytuł filmu, w którym dziadek nie pozwolił mamie statystować.
Można jedynie się domyślać o co pytano mamę na UB,
Czy też jak i przed czym mama uratowała panią Głuszek...
To wszystko i wiele innych rzeczy
Umarło szóstego listopada.
A moja mama?
Żyje – w pamięci.

autor

jastrz

Dodano: 2021-12-05 00:26:54
Ten wiersz przeczytano 1036 razy
Oddanych głosów: 29
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (29)

molica molica

Witaj,

serdeczne wyrazy współczucia.
Gdy zabraknie Rodziców, niezależnie od wieku,
wszyscy stajemy się sierotami.

Twoje refleksje zdobyły moje uznanie...

Tylko o tych ze świeczników i celebrytów piszą
zawodowi 'pióroskrobacze'.
Nam pozostaja takie, ( co najmniej) wspomnieniowe
wersy o naszych Najbliższych.

Pozdrawiam serdecznie /+/.

Mily Mily

Wspomnienia warte zapisu!

Kri Kri

Wzruszający wiersz, choć niewidoczne, wciąż świecą
wyemitowanym wcześniej światłem..., pozdrawiam
serdecznie.

Marek Żak Marek Żak

Piękny, wzruszający hołd. M

loka loka

Wzruszający wiersz.Jak ocalić od zapomnienia czyjeś
życie. Pozdrawiam.

anna anna

wzruszająco. (ale na szczęście część tych "rzeczy" Ty
ratujesz od zapomnienia)

JoViSkA JoViSkA

dopóki żyjemy pamiętamy...smutny i wzruszający
wiersz...
pozdrawiam Michale

marcepani marcepani

Uratuj ten świat od zapomnienia, pisząc...

Annna2 Annna2

Rok po śmierci Mamy przyszedł do niej list z Rynu-od
koleżanki z sali- leżały razem w klinice onkoligii
Tyle lat minęło- pamiętam skąd i wszystkie słowa.
Miały się spotkać.
Ten wiersz mnie bardzo wzruszył.
Bardzo.

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Nie wyeleminuje się wspomnień o najdroższych osobach,
które od nas na zawsze odeszły. Nigdy. Współczuje i
pozdrawiam.

Pan Bodek Pan Bodek

Niezwykly wiersz Michale.
Poruszyles...

Serdecznie pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Tak, świat umiera codziennie... A nam czasami umierają
nasze małe/wielkie Światy... Tzn One nigdy nie
umierają; żyją w nas, czyli, jak napisałeś w
puencie... Ale wiem, jak to jest...
Ująłeś mnie tym wierszem. I myślę, że powinieneś to
wszystko spisać w jakieś obszerniejszej formie.
Przecież potrafisz.

Pozdrawiam serdecznie, Michale, spokojnej nocy.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »