Korowód życia
Gwiazdka
Karnawał
Post
i Wielkanoc.
Bazie
żonkile
soczysta zieleń
i słońce.
Lato
wakacje
upały
i wrzesień.
Wszystkie barwy
z palety
spokój
i jesień.
Szarugi
słota
opadłe liście
i znowu gwiazdka
radosna zabłyśnie.
Korowód życia
przemierza
z pokolenia
na pokolenie.
Było, jest, będzie
raz radość
raz cierpienie.
Strzeż Boże
nasze dzieci
rodziny
przed złościami świata
dzisiaj
jutro
i każdego lata
autor
elka 123
Dodano: 2019-03-12 09:06:18
Ten wiersz przeczytano 940 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Takie to jest nasze życie, z roku na rok przyśpiesza.
Pozdrawiam.
Szybko to leci. Trzeba się skupić na istotnym.
I niech tak się stanie.
Rosiewicz tak śpiewał- na karuzeli życia pokręcić się,
byle by tylko nie za szybko spaść- Takie życie.
Twój wiersz w zależności od etapu czytania,przywołuje
we mnie wspomnienia minionych chwil.
Ciekawie i zmyślnie go ujęłaś:)
Pozdrawiam.
Marek
Skoncentrowałem się na puencie. Logiczny ciąg
przemijalności ziemskiego życia widzę. Ale puenta jest
najważniejsza. Pozdrawiam:)