KOSZULE TATY (dla Taty)
♥ rymowanka z sercem | www.rymcym.blogspot.com
Kiedy sama siedzę w domu,
a na dworze chlupie deszczem,
tata w pracy i nikomu
ze mną bawić dziś się nie chce,
to z tej szafy, co w pokoju
jest u mamy i u taty,
powyciągam, po kryjomu,
trzy koszule w modnym kroju.
Pierwsza ma na łokciach łaty,
miękka jest i delikatna.
Lubię bardzo tę koszulę,
bo milutka jest jak żadna.
Czuję jakby tata czule
obejmował mnie ramieniem,
a gdy mocno w nią się wtulę
smutek w radość szybko zmienię.
W tej z flaneli, w dużą kratę
(którą tata często nosi)
– w niej, to staję się piratem
i podkradam cioci Zosi
kufer pełen smakołyków,
a cukierków w nim bez liku.
I już siedzę razem z tatą,
na tej ławce ulubionej,
w naszym parku pod akacją,
aby słońce chwytać w dłonie.
A ta trzecia, ta błękitna,
jest jak niebo w letnią porę
z cieniutkiego, nader, płótna.
Teraz właśnie ją ubiorę!
Już wspomnienia chwil najmilszych
będą ze mną, jak ja z tatą
na wyprawach tylko naszych.
Żal i nuda w dal odjadą.
Czuję jeszcze, jak w niej bije,
serce taty głośno dla mnie,
a gdy wróci, to na szyję
mu się rzucę, powiem ładnie:
„Oj! nie gniewaj się tatusiu,
było smutno, tak jak nie wiem.
Kocham, kocham bardzo mocno –
a ten całus, to dla ciebie!”
-
MamaCóra (Rymotka + Rymcia)
ZAPRASZAM można posłuchać recytacji Pana
Bogdana Dmowskiego:
http://www.bajkownia.org/czytaniebajek/2366
-koszule-taty
Pozdrawiam i wszystkim Tatusiom uściski :) | Z obrazkiem: http://rymcym.blogspot.com/2013/06/koszule-taty.html
Komentarze (97)
Tata się na pewno ucieszy z takiego prezentu. Tyle tu
miłości:)
Pozdrawiam ciepło całą Rodzinkę:)
:) Fajnie, że mogłam pomóc...
Ja bym jeszcze "wnet" zamieniła synonimem używanym
przez dzieci, bo tu troszkę sztucznie brzmi:))
:))))))) Dziękuję Zosiak
"Czuję, jakby tata czule
obejmował mnie ramieniem.
A jak mocno w nią się wtulę
smutek w radość wnet przemienię."
Czuję jakby tata czule
obejmował mnie ramieniem,
a gdy mocno w nią się wtulę
smutek w radość wnet przemienię.
Oj piekny wiersz.Przywołałas mi wspomnienia.Mój tata
miał kalesony flanelowe a na nich łata na łacie. Do
dziś je pamiętam.Matce nie dał ich wyrzucić a ona
cerowała łatę na łacie.
:))
Dzięki dziewczyny, zaraz z tym zrobię porządek. Komp
mi się zawiesza i niewyrabiam. No może teraz się uda.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję :)
Malanio...masz rację :))
Widzę, że Zosiak też o tym, więc masz wybór:)))
Czuły wierszyk dla ukochanego taty - jak zawsze
pięknie zrymowany.
Ja bym tylko ułatwiła wymowę i napisała:
"...W tej z flaneli..."
Flanelowa w dużą kratę
– którą tata często nosi...
w tej, to staję się piratem
za szybko kliknęłam :))
W flanelowej, w dużą kratę
– którą tata często nosi –
w tej, to staję się piratem
Dziękuję Zosiak, nieoceniona jesteś. Chętnie
skorzystam. Nosiłam się od tygodnia z tym tematem, a
dopiero wczoraj, na basenie Córki przyszło coś i to na
ostatni dzwonek, bo jeszcze laurka i te sprawy…
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za podpowiedzi.
:))))
Ech, nie zauważyłam, że to prezent i wtrąciłam trzy
grosze...:(
;)
Śliczny wierszyk, MamoCóro :)
Mam propozycję...może być do odrzucenia ;))
"W flanelowej, w dużą kratę"
Flanelowa, w dużą kratę
"i z cienkiego bardzo płótna."
z cieniutkiego, nader, płótna.
"Czuję, jakby tata czule
mnie przytulał swym ramieniem."
Czuję, jakby tata czule
obejmował mnie ramieniem.
Interpunkcja...Nie, nie podejmę się. :)
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)