Kot i Myszy
Arkadiusz Łakomiak
Prawda szczera, choć ponura,
myszy śmieją się z kocura;
że śpi ciągle, tam na dachu,
i że żyje w ciągłym strachu.
Pije to okropne mleko,
chodzi tutaj niedaleko.
Spaceruje po kościele,
w dzień powszedni i w niedzielę.
Że jest – jakiś taki mały,
nadzwyczajnie wręcz nieśmiały.
I codziennie rano mruczy,
że aż myszkom w głowach huczy.
Gdy kot ujrzał małe myszy,
to wyłapał kilka w ciszy,
więc skończyły żartowanie
i zmieniły szybko zdanie:
- Jesteś kotem, bardzo dużym
i odważnym, a nie tchórzem.
Smacznie śpisz na swoim dachu
i w ogóle nie znasz strachu.
Pijesz mleko, dbasz o zdrowie,
a najbardziej lubisz krowie.
Czasu masz po prostu wiele.
w dzień powszedni i w niedzielę.
I wspaniale kocie mruczysz,
że aż w uszach miło huczy.
Znasz podwórko, cały teren,
jesteś swojej siły pewien.
Wtem wysunął kot pazury,
myszki zwiały do swej dziury,
bo najadły się już strachu,
a kot, hop – i śpi na dachu.
Komentarze (58)
super historia i jaka mądra :-)
Świetny wiersz jak zwykle.
Pozdrawiam:)
Arku bardzo lubię twoje rymowanki
dla dzieci - ale czy tylko dla dzieci ?
uczysz i zatrzymujesz refleksją
Bardzo fajny Panie Misiu:)))
PanieMisiu!
Pozwoli Pan przeczytac bajki w pszedszkolu?
Piękne i pouczające a dzieciaki będą
przeszczęśliwe:):):)
Pozdrawiam z podziwem!
Panie Misiu! pełny szacunek - za wszystkie wiersze
Twoje - świetne są - jak jeden! +
Leżenie i spanie zawsze kotom wychodzi najlepiej :)
Pozdrawiam z uśmiechem, Arkadiuszu.
A myszki kotka pod włos próbowały..:)))
i bać się takiego czy nie?
Misiu ładnie piszesz, zawsze czekam na nowy wiersz i
wesoły :):)
Czy tylko dla dzieci, mi też się podoba. Pozdrawiam
zerknij proszę jeszcze do "Mądrego Adasia":)
hihihi dziękuję Arku:) Nawet nie wiesz, jak mnie
cieszy, gdy widzę, że na coś się przydaję:)
Ojej! widzę, że mam zaległości w czytaniu! super
wierszuś!
Pozdrawiam serdecznie:)
Tradycyjnie.Dziękuję wszystkim za pochylenie się nad
moim wierszem.Bella!jesteś nieoceniona.