Koziołeczek 3
Oba moje wierszyki (ten i następny) są adresowane wyłącznie do tych, którzy znają z dzieciństwa wiersz Jana Brzechwy "Koziołeczek" Brakująca trzecia zwrotka...
Posłał kozioł koziołeczka
Po fajeczki do miasteczka.
Ni chusteczki, ni stonogi
nie zawrócą go z tej drogi.
Idzie, nic się nie obawia
Aż tu nagle widzi pawia.
Nie minęła dłuższa chwila
Już koziołek daje dyla.
Nic strasznego się nie stanie
bez fajek ojciec zostanie.
Ojcze miły, Ojcze drogi
chyba mi wybaczysz to.
U nas małe są ogonki
a u pawia – że ho ho!
I nie spuścił lania Tato
bo więzienie grozi za to!
I jeszcze czwarta zwrotka...
Komentarze (19)
Super! :-)
Miłego dnia życzę.
Zabawnie.
Choć u mnie w mieście nieletnim nie sprzedadzą
fajeczek, a dorosłego syna głupio lać ;)
Pozdrawiam :)
:))
:))))))
Super bajka - niekoniecznie tylko dla dzieci...