Kraina sennych westchnień
Uśnij...
...poleć do krainy sennych westchnień...
...przechadzając się polaną mgieł
nocnych,
spójrz na otaczający cię,
kojący spokój
i poszukaj mnie
wśród lekkiego szumu wiatru,
krystalicznie szemrzącej wody
i zielonych drzew,
uginających się pod ciężarem dorodnych,
rozkosznych owoców...
...usiądź w chłodzącym ciało i zmysły
cieniu pobliskiego drzewa
i rozejrzyj się...
...uważnie...
...i czekaj...
...być może ukażę ci się
z nastaniem jutrzenki...
Dla M.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.