krajobraz po bitwie
kupiłem dom
z widokiem na przyszłość
kupiłem dom
gdzie pachnie ciszą
otwieram okno
opada szczęka
oczy przecieram
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
cmentarz
Komentarze (70)
Hm, oferta nie kłamała...
Pozdrawiam, plus za pomysł i wykon stawiam
Jadwiga Graczyk
Klaniam sie:)
mojeszkice
Zycze trafnych wyborów:)
No cóż, czasami życie płata nam figla. Cieszymy się,
że trzymamy ptaszka za ogon a rzeczywistość sprawia,
że zostają w dłoni jedynie piórka.
Pozdrawiam
Marek
Annna2
Klaniam sie:)
JoViSkA
A dziekuje bardzo:))
Halszka
Samo zycie:)
Jestem pod wrażeniem ,bo zaskoczyło mnie
zakończenie.
Paulinaaa
Nie wiem, trzeba by weny spytac:))
Pan Bodek
Klaniam sie:)
Poziomka
Dziekuje, pozdrawiam:)
No, masz...ale cisza zapewniona,
a właściwie nie, bo przecież
tyle pogrzebów, a wraz z nimi
ile śpiewów, modlitw, dzwonów,
płaczu...
Pozdrawiam!
Czarny humor w ironicznym wierszu, ale bywa tak, iż
tuż przy domach mieszkalnych budowane są cmentarze.
Krystek
Co prawda to prawda, ale usmiechnc sie przy wierszu
mozna:)
Anna
Na szczescie to peela problem, pozdrawiam:)