w kręgu samotności
przy zapalonej lampce smutku
zasypiać i się budzić
usychać w swym ogródku
z dala od ludzi...
pustynny sypać piach
ziarnko po ziarenku
przepalać słońcem strach
umierając bez lęku...
przy zapalonej lampce smutku
zasypiać i się budzić
usychać w swym ogródku
z dala od ludzi...
pustynny sypać piach
ziarnko po ziarenku
przepalać słońcem strach
umierając bez lęku...
Komentarze (5)
to poruszające być, aż tak samotnym tylko w swoim
zaścianku z dala od ludzi, to już powolna śmierć, lub
na nią czekanie. Bardzo duży problem ludzi, niestety
wśród ludzi.
Samotnie to nie zawsze jest przyjemne uczucie ,ale
nieraz jest też potrzebna,aby się zadumać i ukoić w
rozmyślaniach-to wszystko jednak na krótki okres
czasu!Samotnikiem jednak ciężko każdemu! Siebie w
takiej sytuacji widzieć i nikomu tej samotności nie
życzę!Jak sobie dać najlepiej radę - po prostu i tak
między ludzi- uciec z tej tak zwanej
pustyni...powodzenia..
przykro gdy człowiek zostaje sam i nie ma się do kogo
zwrócić ...pustynny sypać piach,umierając bez
lęku...bardzo smutno dziś w Twoim wierszu...
Samotność jest okropna i usycha się po kawałku z
poczuciem odrzucenia przez ludzi. Przejmujący wiersz.
Samotność... bywa czasem kojąca.