Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Król

bez złotej zbroi
bez zamku na wysokiej skale
nie włada legionem wojska
nie otoczony tajemnicą
jak Avalon mgłami
szlachetny
jak legendarny bohater
cierpliwy
dobry
mój przyjaciel

autor

Baba Jaga

Dodano: 2014-11-13 21:38:29
Ten wiersz przeczytano 1791 razy
Oddanych głosów: 45
Rodzaj Biały Klimat Ciepły Tematyka Przyjaźń
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (52)

(OLA) (OLA)

Ooooo tak, cierpliwy przyjaciel to jak wygrać milion
$;)

Pozdrawiam bardzo serdecznie i dziękuję za wizytę;)

Baba Jaga Baba Jaga

Serdecznie dziękuję wszystkim za odwiedziny i
poczytanie:)

Vita in deserto Vita in deserto

Bardzo lubię miniaturki ,choć mała a wielką teść
przekazuje

Tessa50 Tessa50

Przyjażń to piękna i cenna cecha,serdeczniie
pozdrawiam :)

Barbara Skorlutowska Barbara Skorlutowska

pięknie napisany wiersz przyjaciel na dobre i złe to
jest to pozdrawiam Basia

Bedal Bedal

Cudnie opisana przyjaźń

skorusa skorusa

piękny wiersz o przyjaźni...

Sandra Stella Sandra Stella

Przepięknie opisałaś przyjaźń, jak widzę musi być
szczera i bezinteresowna. takie Twoje słowa od serca
płynące, pięknie...pozdrawiam serdecznie. miłego dnia
życzę. dziękuję za komentarz...

blondynka8 blondynka8

Tak trudno dziś o prawdziwego przyjaciela. Pięknie
piszesz babajaguszko-:)

ReZaratustra ReZaratustra

"Zazdraszczam" takiego przyjaciela :)
Fajne mini.

Miłego!

Maria Sikorska Maria Sikorska

przyjaciel jak król...ciekawe porównanie

babajaga babajaga

masz fajnych przyjacieli "babao"

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj:) Zostałem zablokowany na Beju jak za mrocznej
komuny. Poczytaj:) Miłego dnia :)

Wczoraj kolejny wiersz napisałem,
czytałem innych, komentowałem,
punkciki dałem innym z ochotą...
lecz cenzor stłamsił, wrzucił to w błoto
i potraktował jak jakąś kupę,
więc niech mnie teraz całuje… czasem,
tam gdzie w młodości bito mnie pasem.
Nawet za czasów mrocznej komuny,
Gdy się spotkałem z jakimś kołtunem,
Który mnie gnębił, gnoił, obrażał,
Szedłem na skargę do sekretarza,
A on w skupieniu skarg mych wysłuchał,
Wyjaśnił sprawę i udobruchał.
Na Beju nie mam nic do gadania,
Działa cenzura – koniec pisania!
Marny to człeczek i nawiedzony,
Który nie daje szans do obrony,
Który wycina, wszystko kasuje…
Taki człowieczek jest dla mnie… zbójem,
Który Bejowi sam robi kuku,
Taki niech palnie w łeb sobie z łuku,
To przez debilne takie działanie,
Tylko reklama tutaj zostanie.
Pewnie przeczyta to obrażony,
Z szyderstwem rzeknie – Gacek skończony!
Wytnie, skasuje Gacka orędzie,
Lecz Gacek dalej pisywać będzie
I nie koniecznie gdzie jest cenzura…
Wiwat Komuna! Niech żyje! Hurrrraaa!

Aseret62 Aseret62

Warto mieć takiego przyjaciela.... :-)

Krysy Krysy

Jakie serce i oddanie taka przyjażń. Bardzo ładnie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »