Królestwo cienia
Wyobraź sobie, że szukasz światła
Wśród świateł perły najczystszej
Które poprowadzi Cię przez mroczne
matactwa
Do błękitnych niebios, drogi wieczystej
Przekraczasz mury miasta legendy
Witany jak epicki miecza bohater
W swe progi zaprasza Cię władca: Tędy
Wskazuje drogę do swych kwater
I gdy tam trafiasz... coś jest nie tak
Zaczynają mnożyć się podejrzenia
A czas biegnie jakby do tyłu, wspak!
Mimo pojawienia się kobiety - marzenia
I tak to, co było marzeniem
Zmienia się w najgorszy koszmar
Z zewnątrz piękna spełnieniem
Pokazuje czym jest nieśmiertelności dar
Wypaczeniem wszelkich cnót i życia
Groteskową drwiną z człowieka
Nie szukaj więc miasta szczęścia
Bo tylko mrok tam na Ciebie czeka...
...nie szukaj więc na siłę szczęścia...
...ono gdzieś na odpowiednią chwilę
czeka...
...i przyjdzie samo...
Komentarze (3)
piękny , nie pozbawiony twardego stąpania, ale w
subtelnej i baśniowej oprawie...i optymistycznym
zakonczeniem...dodam tylko...szczęście sprzyja
lepszym...
Piękny wiersz.Podoba mi się zakończenie aby nie szukać
na siłę szczęscia i zgadzam się z tym,bo szczęście
przychodzi z nienacka i zawsze jest niespodziewaną
nagrodą.
pięknie w wierszu i mądrze gdy umysł zwątpienia
przedkłada lub lęk to miłoścć czeka takie przesłanie
tylko jak odejdzie i tak bywa? Podoba mi sie piękna
liryka miłosna Wyrazy uznania także za formę