Krótka historia o nich...

Pojawił się nagle
Zupełnie przypadkiem
Właściwie z nienacka
I od tej chwili wszystko zaczęło się zmieniać...
Więcej się uśmiecha...
Ma jaśniejsze myśli...
Więcej rzeczy ją cieszy...
Szczęście...
„Moje Kochane Piękne Szczęście”...
Miło jej, gdy tak o niej mówi:-)
Szczęście...
A czymże ono jest w tej sytuacji?
Każdym spotkaniem...
Każdą rozmową...
Każdym uśmiechem...
Dotykiem, zapachem, chwilą...
Chwilo trwaj...
Ona chce żyć chwilą
Bez obietnic, zobowiązań i takich innych...
A jednak chwilami ją kusi...
Kusi ją to wszystko, co los może dać...
Okazja na szczęście...
Prawdziwe szczęście
Którego jej tak brakuje...
„Okazje są po to, by chwytać je w lot” –
Ktoś tak kiedyś powiedział...
Ale pozostaje strach, niepewność...
Nie chce, by znów ktoś przez nią cierpiał !
Kolejny raz nie zniesie tego !
Tylko czy w tym momencie także go w pewnym stopniu nie zadaje ?
Ból...Cierpienie...
To odwieczny kompan każdego z nas...
Bez niego się żyć nie da...
Zbyt piękne, by mogło być prawdziwe...?
Powiedziała tak wczoraj...
To też ją hamuje...
Ten brak ciemnych stron
Bo życie nie jest albo czarne albo białe
Ono jest czarno – białe !
Dlatego potrzebny jest czas...
Jak dużo ?
Tego chyba nikt nie wie...
Nawet oni..
Czas wszystko pokaże...
Trzeba czekać...
A co ma być to będzie...

autor

Aga.K.

Napisany: 2008-03-21 Dodano: 2008-03-21 14:26:42

Ten wiersz przeczytano 485 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Wolny Klimat Rozmarzony Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie