KROWA
RENCISTOM
Zamienimy się na życia?
Milczysz? Nie chcesz mego bycia?
Ono całkiem niezłe jest
Co nie wierzysz? Blaga fest!
Ja Ci mówię i powiadam
Niezłe życie swe posiadam
Jeść mi dadzą, pospać trochę
I skrzyżują z bykiem Rochem
No i kto nie marzy skrycie
By zamienić się na życie
Twoja renta? Na cóż ona?
Teraz jesteś zamieniona.
autor
mery
Dodano: 2005-06-16 21:57:26
Ten wiersz przeczytano 653 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.