Krystalomancja
Widzę płonące stosy, odbijające się
łuną w źrenicach prawych i
świątobliwych.
I widzę ją - falami niesiona, bezwładna,
z przyklejonym do ust - Jezus, Maryja…
Próba wody niezaliczona!
Słyszę trzask pękających kości
i wrzask gawiedzi jarmarcznej -
egzekucja!
Przerażona, zaklinam rzeczywistość:
Od mroków średniowiecza
uchroń nas Panie!
autor
fatamorgana7
Dodano: 2022-01-30 17:44:54
Ten wiersz przeczytano 1928 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (48)
Przerażenie oznacza bezbronność wobec tego co oferuje
rzeczywistość. Problem jednak w tym, że gdy którąś
stronę rzeczywistości wyolbrzymiamy, tracimy poczucie
rzeczywistości. Osobiście wyczuwam w wierszu
subiektywną aluzję do rzeczywistości politycznej, na
co niewątpliwie ma wpływ dobór źródeł informacji.
Pozdrawiam serdecznie.
kobiety przechodziły piekło na ziemi- od
kamieniowania, po palenie na stosach.
Bardzo wymownie...
Nie wiem czy teraz nie jest gorzej, niby kręgosłupów
nam nie lamia ale umysly to na sto procent...
to straszne, dobrze, że te czasy
bezpowrotnie minęły,
miłego wieczoru:)
to straszne, dobrze, że te czasy
bezpowrotnie minęły,
miłego wieczoru:)
Bardzo mroczny wiersz, robi wrażenie...
Pozdrawiam serdecznie :)
Mroczna wizja. Mam nadzieje na opamietanie. Pozdrawiam
Gosiu :)
Trzeba było wieków okrwawionych błędami i
okrucieństwem żeby wejść do kręgu światła i daj Boże
żebyśmy w nim pozostali... Pozdrawiam Cię serdecznie
Magosiu:)
Mroczny, emocjonalny przekaz. Każdy wers rozbudza
wyobraźnię i wprawia czytelnika w przerażenie.
Czarna wizja.
Pozdrawiam
Marek
Przerażająca wizja. Liczę na opamiętanie. Pozdrawiam
serdecznie:)
Swoją drogą widzę w wierszu pewne antypatie
polityczne,
msz stawianie stosów jest wszechobecne, każdy je widzi
z każdej strony, zależy tylko z jakiego miejsca
patrzy, walka polityczna nie ma reguł, zwłaszcza u
tych którzy są przegrani i jedyne argumenty, to
wsadzanie w błoto oponentów.
W tym kierunku zmierzamy, ale skoro ludzie tak
głosują, widać tego chcą. Pozdrawiam
Bardzo mocny, świetnie napisany wiersz, do
Średniowiecza też bym nie chciała się cofać, ale stosy
nawet i w dzisiejszych czasach niestety są stawiane,
nie tylko w krajach pozaeuropejskich...
A ludzie kochają podszczuwanie i budowanie stosów,
może robią to w imię wiary?
Czasem ludzie bogobojni drugiego w łyżce wody by
utopili, nie rozumiem tego...
Nie wiem, bo moja wiara się chwieje gdy widzę tyle
nienawiści wokół, plucia, byleby nasze było na
wierzchu, byleby oponenta wdeptać w ziemię, najlepiej
jeszcze swoje winy zrzucić mu na kark i śmiać się mu w
twarz, czemu służy to wieczne jątrzenie i podsycanie
nienawiści, tego zupełnie nie mogę pojąć?
Dobrego dnia życzę Gosiu
mocny przekaz,,pozdrawiam