Krytykant

Gdyby wszyscy wiersze sercem czytali, bardziej by je
rozumieli ,i nie krytykowali,,
Pozdrawiam:)))Śmieszka,,,

Dobry limeryk,
zawsze wszędzie umiar wskazanym,to fakt i w miłości i
w krytykanctwie,no a agresja nigdy dobra nie jest.
Pozdrawiam chacharku

Zawsze podkreślałem, że nadopiekuńczość na dłuższą
metę nie jest dobra
Pozdrawiam

sorki...
powinno być (swym)

krytykant to często
udaje szczerości
bo pewnie w wym życiu
nie zaznał miłości...

pozdrawiam pięknie:)))

Mawiali, ze z krytykanta jest kawal ryzykanta :)

I nadmiar jak widać szkodzi....Pozdrawiam serdecznie
:-)

W każdym razie wracając do tego utworu, to muszę
napisać że spoko. Nie gniewam się, bo nawet nie mam o
co. Śmieszą mnie jedynie pseudopsychologiczne wywody
pod tym limerykiem. Nie znacie mnie, a wydajecie
niesłuszny wyrok na podstawie jedynie jednego
zachowania.

Ten brak miłości owocuje jadem ....każdy powód jest
dobry...Pozdrawiam

Tę się zgadzam że nadmiar miłosci i w złym wydaniu
może również ogromną szkodę wyrządzić i
Pogodnie pozdrawiam :))))))
Piękne dzięki że zobaczyleś i się nie zawstydziłeś
:))))))))))

Dobre. Wszystkiemu winna ta miłość ukradkiem
wyniesiona z domu ;) :))))) Miłego weekendu.

Dobra dawka, pozdrawiam

myślę,że raczej brak miłości Pozdrawiam serdecznie:)

hmm nadmiar milosci tez moze miec jakies skutki w
przyszlosci:)

44tulipan. Nie złoszczę się na wszystkich. Poczytaj
uważnie moje komentarze i odpowiedz mi na pytanie czy
krytykuję wszystkie utwory?