w krzaku róży
jestem w róży
zamknięta
zaczarowana
zachwycony mówisz: jaka ty jesteś
we wszystkich kolorach...
z najpiękniejszych
biel - lukrowana
najczystsza ślubna
niezmywalna przez deszcz
jak farba do malowania stali
i krnąbrna niczym młodzieńcza miłość
to sam Bóg zdziecinniał
i się w tobie zakochał
czerwień - kolor życia
które wypełnia mnie od stóp po czoło
kiedy na ciebie patrzę
muszę spuszczać oczy
wypełnione jego siłą
jak kratery w których gorące lawy buzują
a nie chłodne jeziora
muszę odwracać twarz - mówisz
ale po bokach i tak już nic nie widzę
mam jedną treść zapamiętaną
to sam Bóg dał ci taką władzę
żółty też nosisz - pożyczony od słońca
albo zdarty
bo kiedy go wkładasz...
nie ma słońca innego
czarną też cię widziałem
jak skrzydło ptaka
o którym nic nie wiem
i różową
w pieleszach nieba - o wschodzie
ten Bóg to cię musiał naprawdę
ukochać
cała w pąkach jesteś
- tyle szczęścia cię spotkało !
-----------------
jestem w róży
zamknięta
zachwycony mówisz: piękna
zachwycony - patrzysz
a ja
w tej róży
opleciona łodygami
które mnie osaczają
które się
zacieśniają
plączą
bo ciągle
pojawiają się następne wśród nich
ja - w tym różanym szorstkim kokonie
z podkurczonymi rękami i nogami
poddana jakiemuś zabiegowi
przekłuwania skóry drobnymi narzędziami
jak w koronie cierniowej
- krzyczę -
już różnymi barwami:
zdejmij ją ze mnie !
Komentarze (10)
róża nieprzystosowana, koląca samą siebie. Jak zwykle
dobry wiersz, pełen emocji. Tak myślę że róża bardzo
się nad sobą napracowała, podporządkowała pierwszym
zachwytom i nie chce zrezygnować z bycia piękną, sama
w każdym bądź razie nie zerwie sukni. Szuka swego
zabójcy.
martamarta!!Jesteś piękna!Znakomity wiersz:)+++
najdusiu o to chodzi, że właśnie tak nie jest.. jakby
się wydawało.. :(
Zycze szczescia prawdziwego. Podoba mi sie wiersz.
Pozdrawiam.
Witaj...niesamowite jak potrafisz poruszyć
wyobrażnię,pozdrawiam miłego wieczoru
Marto - zatrzymujesz po raz kolejny słowem i kusisz
barwami - jestes niesamowita - smutem zmieszany z
tajemnicą i zdlawiony krzyk - poczułem ciarki na
ciele.
oooooo... i znów mnie zaskoczyłaś, wręcz
zszokowałaś... masz odwagę powiedzieć to o czym
większość z nas nawet nie waży się pomyśleć
Życie nie zawsze jest takie jakiego byśmy chcieli.
Ciekawie pokazałaś jedno z jego stron. Pozdrawiam:)
Tyle treści, tyle emocji i tak piszesz, że gdyby nawet
wiersz był niepodpisany, wiedziałabym,że Twój.
Jak jesteś tak piękna jak róża, to warto z Tobą
przebywać!
Miłego dnia+++