Krzyk
krzyk rozdziera noc,
odbija się skowytem,
niewypowiedziane słowa
wirują w głowie...
tulisz mnie, Kochanie,
chowasz w przepaść,
całujesz wilgotne oczy,
po prostu jesteś obok
autor
Imarylis
Dodano: 2004-06-23 10:22:05
Ten wiersz przeczytano 565 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.