ku jesieni
niebo błękitne wstążkami utkane
w melodię brzmienia układa strofy
liście spadają już delikatnie
nawet dziś zamilkł mój sad wiśniowy
wietrzyk łaskocze lekko po nosie
czeka go pewnie znów dużo pracy
chyba niedługo będzie w nie sosie
odpędzi marzenia tych zakochanych
wszystko przekwita w wolniutkim tempie
i ku końcowi zbiór plonów polnych
do drzwi zapuka zaś pani jesień
skryje się miłość pod płaszczem chłodnym
autor
zofiaK
Dodano: 2015-08-09 17:42:29
Ten wiersz przeczytano 1395 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
Może nie
Piekny opis przyrody
a ja lubię jesień:) po skwarnym lecie miło będzie
odetchnąć chłodniejszym powietrzem:)
Pięknie biegniemy ku jesieni
Oj żeby jeszcze nie tak szybko ta jesień przyszła...
Szkoda już żegnać się z latem...
Ja tez jestem dzisiaj w tej tonacji ZofiaK:)
Ładnie. Czy nie sądzisz, ze ładniej brzmiałoby z "dziś
nawet" od "nawet dziś" z "nie w sosie" zamiast "w nie
sosie", znów" zmiast "zaś" i "przegna" zamiast
"odpędzi"?
miłego wieczoru.
Mnie nic nie razi w Twoim
uroczym wierszu, jednak
pamiętaj, że kochać można
także w jesieni.
Pozdrawiam:]
jeśli już, to "nie w sosie", ale ładnie :)Chyba się
powtórzyłam :(
errata: razi "w nie sosie"
Ładnie, ale
inwersja "nie sosie" razi mnie i w następnym wersie
bardzo łamie się rytm.
Tak sobie pozwoliłam:))
chyba niedługo będzie nie w sosie
zwieje marzenia par zakochanych
To, co przyjemne zawsze trwa za krótko.
bardzo ładnie o przemijaniu ...jak dla minie za szybko
lato przemija ...a jesień już u progu:-)
pozdrawiam serdecznie - miłego;-)
bardzo ładny refleksyjny wiersz i w kontekście upałów
bardzo chłodzący:) pozdrawiam serdecznie
Bardzo ładnie.