Kuglarstwo
Z dedykacją dla przyjaciółki Edyty:*
Wyszłam na spacer do parku
Krążąc długo bez celu i ustanku
Spostrzegłam nagle chłopaka
Ubranego w stylu luzaka
Cieniutkie dready na głowie
Kolczyk w brodzie
Spodnie do kolan
I bransoletka w reggae kolorach
Trzymał w rękach śmieszną zabawkę
Podeszłam więc i spytałam: Co to
takiego?
On uroczo się uśmiechnął i rzekł:
diabolo...
W najbliższym czasie zabrał mnie na
festiwal ognia
Nauczył o diabolo podstaw
Poznałam wiele ciekawych osób
których zapomnieć nie sposób
I kiedy weszłam na wielką halę
Poczułam się wspaniale
Atmosfera radości, przyjaźni i wolności
Było mnóstwo trenujących rozbawionych
gości
Gdzie tylko nie spojrzałam
Zabawki z kuglarstwa widziałam
kolorowe piłeczki do żonglerki
poi, maczugi, obręcze i jednokołowe
rowerki...
Podczas tych paru dni
Spełniło się jedno z marzeń mych
Poczułam się jak na cyrkowej estradzie
O czym marzyłam stale...
Komentarze (1)
warto spełniać marzenia, bo one są sensem naszego
życia- ślicznie zobrazowany wiersz:) bardzo ciepły