Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

kurs czarnej magii

zero jest liczbą urojoną
i rzeczywistą
jednocześnie
istnieje przestrzeń
w której dzieją się
sny
nie są nierzeczywiste

spalając się zostawiają popiół
a niebo ulatuje przez komin

https://www.youtube.com/watch?v=9xn_r19xb_s

autor

AS

Dodano: 2021-08-04 00:18:00
Ten wiersz przeczytano 2501 razy
Oddanych głosów: 41
Rodzaj Biały Klimat Mroczny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (29)

sisy89 sisy89

Świetny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)

amarok amarok

A ja w swojej interpretacji poszedłbym za liczbami
urojonymi.
Bo one nie istnieją, ale można je zapisać.
Nie istnieją, a w sposób doskonały opisują istniejący
świat rzeczywisty.
"istnieje przestrzeń w której dzieją się sny"
więc "sny nie są nierzeczywiste".
Żyjemy zatem w obszarze przenikających się
przestrzeni.
Tak, świat jest conajmniej czterowymiarowy.
Cała magia zapisana jest w dwóch ostatnich wersach:)
Pozdrowienia serdeczne:)

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

U Ciebie jak zwykle poezja z najwyższej półki, Twoje
wiersze są mi w pewien sposób bliskie.
Doświadczać tego jak sny przenikają się z
rzeczywistością i zmieniają się w popiół, gdy niebo
ulatuje przez komin... To rzeczywiście mroczne i
przeważnie bolesne.

Pozdrawiam :)

AS AS

dokładnie tak;
pozdrowienia :)

Szczerzyszczynsky Szczerzyszczynsky

AS, rozumiem, sprawdziłem, emergentne, to znaczy że
nie można zrozumieć mechanizmów działania
rzeczywistości poprzez znajomość działania samych
poznanych wyrywków/fragmentów takich jak czarna magia,
zero matematyczne, znajomość snów własnych i cudzych.
Pewnie tak, albo nawet i mniej można zrozumieć, bo
nawet we fragmencie każdy czytany wiersz to w połowie
dzieło poety a w połowie dzieło aparatu w głowie
czytelnika/czytelniczki co interpretuje i stara się
rozumieć na swój własny sposób.
Pozdrawiam,

AS AS

Grażyno
jasne; nikt nikomu nie może wybierać przyjaciół, ani
wierszy które ma czytać;
trzeba uszanować decyzje innych;
a miejsca u mnie pod dostatkiem; zwłaszcza pod tym
kawałkiem będzie go sporo :)
pozdrawiam :)

Szczerzyszczynsky
to nie nóż decyduje czy jest dobry, czy zły...
dla mnie rzeczywistość (także ta w snach) to zjawiska
raczej emergentne;
pozdrowienia

Annna2
owszem Anno, ale niebo istnieje;
kiedyś napisałem przekornie, że niebo istnieje, dopóki
łowcy sępów patrzyć będą ponad siebie;

Anno
też tak mam :)

Jovisko
lepiej pamiętać koszmary ze snów niż koszmary z życia;

serdeczne :)

Mily
zauważył to Conrad: "we live as we dream, alone"
(żyjemy tak jak śnimy, samotnie);
pozdrawiam Mily :)

Nelko
tak, ale nie przeplata, tylko przenika;
dziękuję za odwiedziny :)

Nel-ka Nel-ka

Myślę, że rzeczywistość przeplata się z
nierzeczywistym...wiersz w Twoim oryginalnym stylu:):)

Mily Mily

Ta przestrzeń to chyba samotność...
Pozdrawiam ASie

JoViSkA JoViSkA

Chciałabym mieć piękne sny, ale niestety pamiętam
tylko koszmary...pozdrawiam ASie

anna anna

na szczęście mnie sie nic nie śni (a może nie
pamiętam?)

Annna2 Annna2

Suita Bacha "Powietrze", ale ta druga, na smyczki.
To pytanie też jak i Twój wiersz kim jesteśmy jak
Kohelet"
„Marność nad marnościami i wszystko marność”.
Z prochu powstaliśmy, w proch się obróciliśmy.
Pył, dym przecież. Powietrze.

Szczerzyszczynsky Szczerzyszczynsky

Mozna powiedziec, dla mnie to czarna magia, czyli wiem
malo albo nic na dany temat. Wiadomo, czarna magia, w
przeciwienstwie do bialej magii, jest zajeciem
przekraczajacym powszechne pojmowanie dobra i zla.
Magicznosc matematyki i czynnosci umyslu podczas snu
kolorem przypomina szarosc powszedniosci, chleba
szarego powszedniego, z minimalna domieszka sepii.
Pozdrawiam

wolnyduch wolnyduch

P.S 2 Myślę, że nawet, gdy jesteśmy rozgoryczeni, gdy
dzieją się niemiłe rzeczy wokół nas, to jednak niebo
istnieje, choćby dla równowagi piekła, bo nie ma tylko
zła, dobro też jest, a ludzie nie są ani tylko dobrzy,
ani tylko źli, msz, każdy z nas ma trochę z diabła, a
trochę z anioła.
Wybacz, Jurku że tyle miejsca zabrałam.

wolnyduch wolnyduch

Wiersz, msz smutny, nawet bardzo,
no cóż często tak bywa, że doznajemy rozczarowań,
czasem ktoś rozczarowuje nas, innym razem my kogoś...
Ludzie są ułomni, może czasem poprzez przebaczenie też
są ułomni?
Tak to prawda, że są sny które nie są nierzeczywiste,
ale może warto o nich nie myśleć, nawet, jeśli są
gdzieś z tyłu głowy, lepiej myśleć o dobrych rzeczach,
nawet, jeśli pamiętamy te złe, poza tym ideałów nie
ma, czasem jesteśmy między młotem, a kowadłem, czasem
są sytuacje, gdy nie chcemy się do czegoś mieszać, gdy
np. są dwie strony, które cenimy i każda z nich ma
swój punkt widzenia...
Sorry, że piszę dziwnym strumieniem myśli, zupełnie
niezgodnym z tym, co w wierszu...
Pozdrawiam wieczornie i życzę dobrej nocy.
P.S Bach też wart wysłuchania...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »