Kwiaty w rękach
Kwiaty w rękach
Mam odrobinę powietrza,
którą oddycham.
To niewiele, gdy przyglądam się światu.
Mam oczy,
które widziały zbyt mało,
a czasem i zbyt wiele.
W potoku ulic
spotykam ludzi, za mgłą
i czasem widzę tylko ich lśnienie.
I to wystarczy
by widzieć ich szczęście.
Zbyt proste?
- Nie uważam.
Widzę kobietę, która niesie kwiaty,
a jej oczy się śmieją.
Patrzy na mnie,
a widzi chwile,
które były wcześniej.
Czy to nie jest piękne
Komentarze (30)
Cieszmy się drobiazgami:)
Ładny wiersz, pozdrawiam.
A może np. tak:
*
Posiadam niewiele:
odrobinę powietrza,
którą oddycham
gdy przyglądam się światu.
Moje oczy widzą zbyt mało,
a czasem zbyt wiele.
W potoku ulic
spotykam ludzi
mimo że są za mgłą,
dostrzegam ich lśnienie.
To wystarczy
by odczuć ich szczęście.
Zbyt proste?
- Nie uważam.
Oczy kobiety, która niesie kwiaty
śmieją się;
Patrzy na mnie,
a widzi chwile,
które były wcześniej.
I to jest piękne.
To jest piękne tam jest Człowiek
no tak
"przygadywał kocioł garnkowi"
sam teraz widzę ile tu "widzę" wstawiłem
moja [niewiążąca] propozycja:
Posiadam niewiele:
odrobinę powietrza,
którą oddycham
gdy przyglądam się światu.
Moje oczy widzą zbyt mało,
a czasem zbyt wiele.
W potoku ulic
spotykam ludzi
są za mgłą,
ale widzę ich lśnienie.
To wystarczy
by widzieć ich szczęście.
Zbyt proste?
- Nie uważam.
Oczy kobiety, która niesie kwiaty
śmieją się;
Patrzy na mnie,
a widzi chwile,
które były wcześniej.
I to jest piękne.
czy to jest piękne?
tak!!
Jest mi bardzo miło. Dziękuję :)
Jest piękne - wiersz także.
Przeanalizuję to Januszu :) Dziękuję
świetny pomysł i narracja tylko są niepotrzebne
powtórzenia :
mam"
widzę"
i"
Dziękuję za piękne, dobre słowa :)
Kiedy piekno nosi się w swoim sercu to widzi się je
również nawet w ździebełku trawy
Bardzo orginalny wiersz z optymistycznym przesłaniem
Witam i pozdrawiam serdecznie :)
Interesujący bardzo.
Pozdrawiam
Czasami i tak bywa.... Dorotek
Gdy wchodzisz do nas z kwiatami, to Cię przyjmujemy.
Witaj i...powodzenia!