W LABIRYNCIE ŻYCIA
Na oślep
przed siebie
byle do przodu
z krzykiem na ustach
zmęczony
upadasz nie raz
odpocznij
wstań
znajdziesz wyjście
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2013-11-26 12:23:06
Ten wiersz przeczytano 1209 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Często biegniemy tak na oślep, jakbyśmy się bali, że
nam czasu zabraknie...
Pozdrawiam, Jolu
Ważne by wstać, bardzo dobra refleksja. Pozdrawiam
serdecznie
Spora porcja optymizmu.
Pozdrawiam :)
Zawsze istnieje rozwiązanie naszej sytuacji. Nie można
się poddawać. Trzeba iść dalej do przodu. Ładny
wiersz. Pozdrawiam.
labirynt życiowy nie wszyscy
przechodzą bez poobijania
Pozdrawiam serdecznie
ładna miniaturka
Bez goryczy upadku nie ma rozkoszy powstania.
Pozdrawiam
Słusznie prawisz, ale realia często odbiegają od
założeń.
Podpisuję się pod Twoimi słowami. Życie to labirynt,
przez ściany przejść się nie da, ale trzeba szukać
sposobów jak je obejść. Niektóre ściany to jednak
tylko "zasłony dymne" - trzeba je umieć rozpoznać i
mieć odwagę przez nie przejść na drugą stronę :)
pozdrawiam Cię...
Znalazłam wyjście, teraz wejście, a tobie daję plusa.
Pozdrawiam@
Świetna miniatura, zachowam w pamięci:)
Po odpoczynku zawsze znajdzie się wyjście i to dobre.
Pozdrawiam:)
najważniejsze to wstać ...a wyjścia łatwej będzie
odszukać...bardzo dobra miniaturka :-))))
Jest z labiryntu wyjście,po odpoczynku
oczywiście:))Życiowo:)Pozdrawiam:))
Optymistyczny koniec:)