Łączka nadziei.
Dobrze jest mieć tę swoją łączkę,
na której zawsze Szczęście się pasie
Po łączce Nadziei ze Szczęściem za
rączkę
chodzę, radośnie rozglądam się.
Tam gwiazdy na niebie do mnie mrugają,
Jasny księżyc swój blask też roztacza.
Niebieskie kwiaty urok swój mają.
I wiara w ludzi tam mnie otacza.
Tam budzą się piękne uczucia.
Tak łatwo we wszystko jest wierzyć.
Tam miłosne serca ukłucia
Tak miło jest znowu przeżyć.
Po takiej dawce tych dobrych przeżyć,
łatwiej jest wrócić do realnego życia.
W codzienności dni, z wiarą dążyć.
I choć nadzieja zawsze jest tycia.
Komentarze (4)
Chciałabym też mieć taką łączkę, rytm ciut zachwiany
ale trochę dopracujesz i będzie super, bo wiersz
ładny, ładne delikatne pióro, treść przemyślana.
No w twoim wierszu nadzieja wcale nie jest tycia ,
wręcz przeciwnie.Dobry wiersz , pogodny i lekki
Nastrój tego wiersza jest wręcz radosny i udało Ci się
go oddać. Uwaga jarmolstana jest słuszna, zwróć też
uwagę na duże litery rozpoczynające kolejne wersy,
stosujesz je niekonsekwentnie, może lepiej zaczynać od
małych, wiersz wtedy zyska na wizualności. Pozdro.
Wiersz dobrze pomyślany, nieżle zrymowany, tylko rytm
wyprawia harce.