LANS - BALANS
Kiedyś znana "pisarka" z Limanowej,
na benefis poszła w "sukience" nowej,
tak przedziwnie ją układała,
nogę na nogę zakładała.
Media krzyczały o kreacji owej.
Kiedyś znana "pisarka" z Limanowej,
na benefis poszła w "sukience" nowej,
tak przedziwnie ją układała,
nogę na nogę zakładała.
Media krzyczały o kreacji owej.
Komentarze (36)
Dziękuję Wszystkim za czytanie i komentowanie :)
I udał Ci się Elenko limeryk:-)
I o to chodzi...
Pozdro.
A pamiętasz:
http://www.plotek.pl/plotek/56,78649,11261516,noga-ang
eliny-jolie,,1.html
To był lans. Pozdrawiam z uśmiechem :)
To szło inaczej:))))
Z góry Sorry za takie ten teges:))
... Hej k... mi oblodzioł, hej jak sem loł pod
wiater;)
Świetny limeryk! Pozdrawiam!
tak...w takim kontekście można wyczytać w mediach, że
to była "odważna "kreacja.
Liczy się "odwaga", inwestycja w silikon, tudzież
zapuszczenie brody..
"evviva l'arte".
Sukienka wzbudza więcej emocji aniżeli dorobek
pisarski tej pani.
Eleno, widać ta pani lubiła zmienną być, a może tylko
pożyczyła sobie na benefis
"ładniejszą pozę", bo jej pozycja była w świecie
"pisarskim" mocno osłabiona.
dziękuję kasztanowiec - no właśnie... :)
Chciala zrobic wrazenie ...ale czy dobre??
dziekuję Celinko i Bronisławo za komentarze :)
Nathan - media lubią takie Widoki, bo co będą pisały,
że skromnie ubrana i jeszcze mało znana? :(
cii_sza o Kamionce coś jeszcze napiszę, w małej
sukience :)))
Vick- wyślę Twój komentarz do Skorusy, pewnie ją Rusy
:))))
Hej górol jo se górol, hej spod samiuskich Tater, Hej
własny sik mię oblał, hej jakem lał pod wiater...- ja
też umiem :)))i się nie gniewam :)
:)))))
Oj śpiewali:)) Chyba się Elena nie obrazi, ze tak pod
jeej limerykiem:)
Pamiętam to:
Jakzem chodził na muzyki
porwały mi dziopy cyki
powiesiły u powały
coby scury nie porwały:)))
I co to znaczy???;)))
Nauczyli mnie tam sporo takich kawałków:)))