Lato odchodzi
Babie lato nitki przędzie
wiąże myśli w ciepłe słowa
Pani Jesień wnet przybędzie
wszystko musi być gotowe.
Szaty utka z lekkiej przędzy
ranną mgiełką zręcznie zlepi
słońca doda jak najwięcej
barwy złota może sepii.
Również mowa powitalna
z przekazaniem Jej władania
zabrzmieć winna niebanalnie
więc układa zgrabne zdania.
Witaj nam czcigodna Pani
oto klucz od bramy Lata
zamieniamy się rolami
teraz Ty królową świata.
Komentarze (17)
Niezwykle lekki i przyjemny wiersz...Pozdrawiam;)
zgrabna rymowanka, ostatnia zwrotka trochę zbyt
górnolotna (moim zdaniem) i "sepii" przez dwa "i", ale
jak poprawisz może przeskoczyć do kategorii "miłość",
więc nie wiem ...