Laurka
W październiku urodziny
razem lat trzydzieści pięć,
cóż to znaczy dla dziewczyny
(nie wspominaj, aż tak źle?)
Znów kolejny przybył roczek
(w końcu dobra, ba ! okazja)
śpiewać będą jeszcze głośniej
wypić trzeba, zjeść i basta.
Ach, kalorii nie chcę liczyć,
nie obchodzi mnie też procent
- by wyrównać wszystkie zyski,
straty muszą być i koniec !
Nawet,gdy się zjawi zmarszczka,
albo (och !) zsiwieje włos
- z życia biorę, co najlepsze
i mam w głowie dalej pstro !
Komentarze (34)
Wszystkiego Najlepszego! Z życzeniami dużej zawartości
życia w życiu, uśmiechu, trafnej refleksji i tego co
po latach okaże się być dla Ciebie korzystnym.
Pozdrawiam serdecznie
Trzydzieści pięć lat, ach...-kiedy to było? Świetny, z
humorem wiersz. Wszystkiego Najlepszego z okazji
Urodzin.
Ważne jest to co czujemy, a że samopoczucie dopisuje,
to życzę stałego stanu ducha i uśmiechu od ucha do
ucha:):):)
Super!!! tak trzymaj . Pozdrawiam + zostawiam
Treść wiersza refleksyjna wywołuje wspomnienia i jak
zawsze dobre pozostaną na długo
Laurka utrwala ich ślad i oto chodzi
p o z d r a w i a m
Nie powiem rozbawiłaś mnie tym przesympatycznym
wierszem i powiem Ci słonko przemiłe, niech tak
pozostanie i bierz życie jak do tej pory i obiecuję że
starość Ci nie grozi dużo zdrowia, radości i
pomyślności, i spełnienia marzeń ;)...Pozdrawiam i
ściskam serdecznie:)
I tak trzymać- wszystkiego najlepszego:))
Tak trzymaj. Jesienna miłość jest stateczna,
u niej rozsądek ma prawo głosu.
Zdumiewa siłą, pyszni się złotem
i aromatem dojrzałych owoców.
leciutkie słowa...przyjemnie się to czyta...pozdro
"W październiku urodziny
lat trzydzieści razem pięć," /W październiku urodziny/
razem lat trzydzieści pięć,/
Wszystkiego najlepszego :)
na tak słodkie lecie panna sobie wierszyk plecie, w
takim razie ja kwiatuszki Ci posyłam i życzę dni tylko
słonecznych oraz przygód grzecznych; a to, że w głowie
pstro - to ZALETA a nie wada, powaga zbytnia jawi
się gburawo, za pstrokatość - po prostu brawo!
... + ... :) ...............
Jasne liczy się wiek duszy:)pozdrawiam
Wspaniały i wesoły wiersz - gratuluję, więc wypijmy po
baniaku z tej okazji i życzę takiego nastroju 100 lat
życia w pełnym zdrowiu, a przynajmniej tyle co ja mam
(86) i jak często prasa pisze " że się nie starzeję,
50 km rowerem
po górskich terenach w jedną stronę z kamerą,
aparatami fot. statywem, plecakiem to żadna trudność,
jeździ na nartach itd. itd.- życzą mi 120 lat. Trochę
przesadzają bo w tym roku już nie jeździłem na nartach
bo uszkodziłem nogę i narty poszły na strych, na
rowerze dalej jeżdżę, ale zdrowie się sypie jak w
starym samochodzie,a pstro też mam w głowie z
dodatkiem sklerozy, więcej na mojej stronie :
www.bisbolek.republika.pl
Pozdrawiam
Witam serdecznie , niestety latka lecą, pozdrawiam