Lęk
Jak się żyje z depresją?
Ciężko...
tak, jakby taniec ze śmiercią
dział się w mojej głowie
mylę krok
lękam się porażki
upadam na podłogę
a tam...
drzazgi
Jak się żyje z depresją?
Ciężko...
tak, jakby taniec ze śmiercią
dział się w mojej głowie
mylę krok
lękam się porażki
upadam na podłogę
a tam...
drzazgi
Komentarze (14)
Wymowne mini
Świetna miniatura
...człowieka dosiada, niszczy...trudno się
pozbyć...pozdrawiam
Sugestywnie. Az boli.
Pozdrawiam:)
Bardzo obrazowo.
Pozdrawiam :-)
Bardzo smutno, znam taki stan.
życie szykuje niespodzianki
Pozdrawiam :))
Ciekawy wiersz pozdrawiam
Do mnie też przemawia. Zastanawiam się, czy "toczył
się" nie brzmiałoby lepiej od "dział się"? Miłej
środy:)
Nie łatwe takie życie - ale z rzeczywistością trzeba
się mierzyć, nawet kiedy drzazgi wbijają się w ciało.
Smutek to chaos - zamienić go w radość potrzeba. Do
tego jedna tylko prowadzi droga - Jezus! Pozdrawiam :)
Lek pokonaj miłością wtedy obudzisz się z
przyjemnością
ŻYCIE.
Pozdrawiam serdecznie
Dramatycznie!
przemawia, dobra puenta,
pozdrawiam
czytam sobie bez wielokropkow:)