Lepsze jutro
w ciszy wieczoru drzemią wspomnienia
myśli zanurzam w czasoprzestrzeni
na uczuć fali płyną marzenia
pośrodku ja wśród maków czerwieni
jak mgła poranna wsiąkam głęboko
w piękno ich lśnienia ciało otulam
dłonie unoszę w górę wysoko
w gwiazdach już tonę i się zamyślam
w tym pyle złotym postać znajoma
spogląda w oczy czułym uśmiechem
rzęsy odgarnia bierze w ramiona
znikam w nich cała swoim oddechem
żar w ciało wlewa jak życie nowe
przestrzeń otwiera księżyc czarodziej
do serca wkłada sny diamentowe
magią wciąż kusi mnie coraz bardziej
w końcu ulegam oczy zamykam
w świecie iluzji słodko i błogo
myślą jak w książce swe jutro czytam
dokładnie widzę jaką iść drogą
by szczęście posiąść nie trzeba cudu
wystarczy w niebo ramiona unieść
otrząsnąć resztki ziemskiego brudu
i lepsze jutro z gwiazd sobie wyśnić
Komentarze (34)
Ładna treść. co do jakości rymów Mariat ma
rację.Pozdrawiam.
Bardzo miło przeczytać było...
+ Pozdrawiam :)
Pięknie...:)
czy lepsze jutro .. da się wyśnić ..wiersz ładny ..
gdyby tak można było ..
bardzo milutko i jak przyjemnie
Wiersz lekki i pełen optymizmu, w sam raz na lato:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Lekko rytmicznie , :) pozdrawiam
chyba się zakochałem w twoich strofach aniele
Rymy niejednokrotnie wymuszają dopasowanie formy na
swoją korzyść.Wiersz zdecydowanie na tak.
Bardzo obrazowy,kolorowy a ostatnia strofa
świetna:)pozdrawiam aniołku
Ups.. zjadłam t...:)Mariat przepraszam najmocniej
Maria nie nie wkurze się bo masz prawo do własnej
oceny i wyrażania swojej opinii.Rozumiem też że nie
każdemu może się podobać to co piszę.N ie piszę też by
zbierać Laury.piszę bo lubię:-)pozdrawiam serdecznie.
Roma Gabi dziękuję pięknie za wizytę:-)pozdrawiam
cieplutko
Trochę sprzeciwię się opinii napisanej przez Romę, a
szczególnie słowom "docacany i dopieszczony, z ładnymi
rymami..."
Bo rymy nie są na medal, jeśli zważymy fakt - czego
dziś wymaga od nas wymaga świat wiersza rymowanego.
Otóż - staraj się zrymować ze sobą różne części mowy,
a nie te same. Ty składasz rym z tych samych części
mowy i co gorsza - w tym samym czasie, tej samej
liczbie, przez co wiersz nabiera cech grafomanii.
Mimo dobranej tematyki i różnorodności słów, to w
sumie nigdy nie sięgnie określenia wiersz z wysokiej
półki.
Wiem, że początkowo się wkurzysz na mój komentarz, ale
jak przemyślisz i wcielisz w życie dane tu wskazówki,
sama się zadziwisz co potrafisz.
Ocenę daję z pominięciem rymów, za treść. I za to, że
w ogóle piszesz wiersze rymowane. To jest trudniejsze
niż opowiastka.
Przepiękny, ciepły wiersz smutnyaniele.
Miłego dnia. Dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie:)))