Limeryki lekko odjechane 27
Jurny baca z Wyżnych Sromowiec
Raz na hali wyryćkał pięć owiec.
Przy szóstej – Panie –
Rzekł – Co mi stanie
Pierwsze: Męskość, czy serce? Odpowiedz!
Pewien wampir-weganin ze Stanów
Nie chciał ssać ani pań, ani panów,
Natomiast pracę
W szpitalu zaczął
I dziś pije litr dziennie dextranu.
Raz znany sztukmistrz w Prabutach
Chciał kozę zamienić w koguta,
Lecz w Księdze Czarów
Brak kartek paru,
Więc... Wskrzesił niechcący Bieruta.
Dozorca zoo z Poznania
Zjadł pumę zamiast śniadania.
Dziś Poznań duma,
Dlaczego puma
Sama nie mogła zjeść drania.
Ma biblista spod Pakości
Jabłko z Drzewa Wiadomości
I myśli, jak tu
To z Drzewa Faktów
Zdobyć też, dla potomności.
Komentarze (17)
Fajnie:)
Fantastyczne ! Spokojnej nocy :)
Znakomite :)
wampir weganin :))) świetny ale z tym Bierutem to
pojechałeś :))) Super. Pozdrawiam
Wyśmienite i fantazyjne limeryki!
pozdrawiam serdecznie:)))
Wszystkie fajne, ale wyróżniam Bieruta.
Pozdrowionka :):)
Oczywiście wszystkie bardzo fajnie napisane
:)) fajne.
Pozdrawiam.
Super)))
Super!
Jak zawsze u Ciebie limeryki z klasą.
Życzę zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia!
:))) Dzięki za okazję do uśmiechów. Miłej niedzieli
Michale:)
Super wszystkie. .
Superowe!
Pozdrawiam z uśmiechem Michałku :)
Ten wampir mnie rozśmieszył-, szczególnie że weganin