Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Limeryki różne

Był badylarz jeden spod Warszawy,
Który połknął paczkę nasion trawy.
No i porósł trawą,
Więc patrzy z obawą
Na dwie kozy, co go skubią dla zabawy.



Raz piękna Fatima z Bagdadu
Do miasta wybiegła w czas gradu.
Gdy kule gradowe
Rozbiły jej głowę,
To siadła bez niej do obiadu.



Mam ciotkę, co mieszka w Radości.
Na zmianę się piekli i złości.
Więc nigdy w Radości
Nie okaż radości,
By ciotce nie zrobić przykrości.



Raz jeden pan w mieście Tworki
Dostał w prezencie dwa yorki.
York to psina mała,
Ale wielki hałas,
Więc włożył do gardeł im korki.



autor

jastrz

Dodano: 2020-10-06 05:05:21
Ten wiersz przeczytano 957 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Limeryk Klimat Wesoły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (22)

krzemanka krzemanka

:)) Fajne, szczególnie te z udziałem "zwierząt" Miłego
dnia:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj, Jastrzębiu :-)

I to jest to! Nonsens i groteska na najwyższym
poziomie :-) Czyli limeryki z krwi i kości :-)
Gdyby R. Topor pisał limeryki, to pewnie byłoby to coś
w tym stylu :-)

Świetne!

Pozdrawiam :-)

Kropla47 Kropla47

Beano napisała /mistrzu/ przychylam się do tego...
Pierwszy tak mnie rozbawił, że ze śmiechu rozlałam
kawę:)

anna anna

Super limeryki!

Annna2 Annna2

Yorki hałaśliwe są, to jest prawda.
A limeryki super.

beano beano

:))
serdecznie pozdrawiam Mistrzu:))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »