Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Limeryki wprost z fabryki 5

Dostał zadyszki Bogdan z Fromborka,
zaszkodziła mu ruska machorka.
Na kowida miał badanie
i w izolatce mieszkanie,
w końcu pomogła stara znachorka.

Tańczyła sambę Magda z Olecka,
wtem strzelił guzik i spadła kiecka.
Wybuchła z tego aferka,
gdyż wczoraj była przepierka,
a majtki wciąż schną w kącie zapiecka.

Grzeszył z Małgosią Karol w Bisztynku,
w starej stodole tuż obok rynku.
Jak się dowiedział jej tato,
wyważył wrota łopatą,
postawił flaszkę i mówił „synku”.

Jak zwykle gminnie pozdrawiam i proszę o uśmiech:))))

autor

Gminny Poeta

Dodano: 2020-08-24 09:06:06
Ten wiersz przeczytano 788 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Limeryk Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

jastrz jastrz

Jeden misjonarz znany w Pieniężnie
Chciał w tym Pieniężnie postawić tężnie.
Pytany po co
Odrzekł, że nocą
Pod tężnią wiotkie powstaje prężnie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »