Lipcowy wieczór
tak mało trzeba
skrawek błękitu
muśnięcie słońca
kawałek cienia
w upalny letni dzień
powoli
układam w słowa
lipcowy wieczór
tamte chwile już nieważne
obrócił je czas
zabrał w niepamięć
zniknęły w przestrzeni
tak po prostu
może byłoby łatwiej
zacząć od nowa
bez kojarzenia faktów
na granicy milczenia
wysokim altem
dopiąć tę jedną nutę
i zamknąć za sobą noc
autor
waffelka
Dodano: 2023-07-29 22:26:38
Ten wiersz przeczytano 956 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Piękne chwile, tak szybko mijają...
C. Monet, zatrzymał je w obrazach, A Autorka.
w swoim wierszu.
Trwaj chwilo, jesteś, piękna...
Pozdrawiam serdecznie.:)
Piękna lipcowa refleksja.
Pozdrawiam serdecznie :)
Sliczny
Śpiewająco zamykasz noc...
Pozdrawiam ciepło :)
Przepiękny, refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie:)