O LIPIE
delikatnie powabnie pachnie
ziołami łąki wanilią miodem
rozłożysta w zieleni liści tonie
z cudnym żółtym kwiatostanem
z niego napar przeciwgorączkowy
odstraszający migreny uspokajający
korzystny dla przemiany materii
dobry napój przeciwstresowy
istne natchnienie poetów rzeźbiarzy
muzyka duszy instrumentów
raj pszczół zadowolenia pszczelarzy
z miodnych na półkach słoików
cudowna ostoja spokoju stoickiego
ponadczasowy lek na bezsenność
inhalator układu oddechowego
przynoszący podniebieniu słodkość
kołyska malowana moja lipowa
tyś do snu zawsze mnie układała
pieśni matczyna radosna lipcowa
tyś łzy nocnych upiorów poskramiała
pięknej lipy podniosłe poezje
ku pokrzepieniu serc bo jest
wspaniała olśniewa prostotą
dla wielu tęsknotą za Ojczyzną
Komentarze (81)
Kri, dziękuję za miłe sercu odwiedziny oraz słowa,
pozdrawiam ciepło.
Iris&, dokładnie tak, potwierdzam, piłem u przyjaciół,
pozdrawiam ciepło.
Łukaszu, tak, dokładnie, dziękując pozdrawiam
serdecznie.
Gorzka_kawa, dziękuję za sympatyczne odwiedziny oraz
wspomnienia związane z lipą, pozdrawiam ciepło.
JaSnA7, dziękuję za miłe odwiedziny i podzielenie się
wspomnieniami, pozdrawiam ciepło.
Ślicznie, drugi Kochanowski? :) Pozdrawiam ciepło
Bożenko, dziękuję za czujność, sympatyczne odwiedziny
oraz słowa, pozdrawiam ciepło.
Dziękuję również Wszystkim Czytelnikom za czytanie,
pozdrawiam ciepło.
Marek, tak, babcia do lipiny dodawała malin i
żurawiny, herbatka jest wspaniała, dziękuję i
pozdrawiam ciepło.
Witam,
bardzo 'nabożenie' obszedłeś się z naszym wspaniałym
cudem natury.
Nie Ty pierwszy, ale bardzo oryginalnie./+/
PS szósty wers; uspokajający...
Pozdrawiam niedzielnie.
Ten wiersz oddaje wspaniale klimat lata i piękno
polskiej przyrody.
Przypomniałam sobie śliczną łąkę z dzieciństwa z
pięknymi pachnącymi lipami...
To piękne chwile pełne słonecznego blasku :)
Z podobaniem plus od JaSnEj :)
Serdecznie pozdrawiam.
Pięknie. Pamiętam że jak byłam mała to tata z lipy
robił nam gwizdki i takie małe fleciki
Piękna pogoda to człowieka do letnich, przyrodniczych
poematów nastraja
Dobra i rozgrzewająca jest herbatka z
lipy i z imbirem
Pozdrawiam niedzielnie:)
Przepiękny klimatyczny wiersz,
Lipa od zawsze jest natchnieniem poetów, nęci wonnym
cieniem w letnie upały, daje ukojenie melodyjnym
brzękiem pszczół,
w pobliżu nam aleję lipową
spacerować tam, sama rozkosz, aromaterapia, błogi
spokój,
z ogromnym podobaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)