O LIPIE
delikatnie powabnie pachnie
ziołami łąki wanilią miodem
rozłożysta w zieleni liści tonie
z cudnym żółtym kwiatostanem
z niego napar przeciwgorączkowy
odstraszający migreny uspokajający
korzystny dla przemiany materii
dobry napój przeciwstresowy
istne natchnienie poetów rzeźbiarzy
muzyka duszy instrumentów
raj pszczół zadowolenia pszczelarzy
z miodnych na półkach słoików
cudowna ostoja spokoju stoickiego
ponadczasowy lek na bezsenność
inhalator układu oddechowego
przynoszący podniebieniu słodkość
kołyska malowana moja lipowa
tyś do snu zawsze mnie układała
pieśni matczyna radosna lipcowa
tyś łzy nocnych upiorów poskramiała
pięknej lipy podniosłe poezje
ku pokrzepieniu serc bo jest
wspaniała olśniewa prostotą
dla wielu tęsknotą za Ojczyzną
Komentarze (81)
Ania, tak zapach i wygląd jest imponujący, jak również
kwiatostan, mający wiele zastosowań, dziękuję i
pozdrawiam ciepło.
Mily, miło gościć, dziękuję i pozdrawiam ciepło.
Ładnie, piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
z dużym podobaniem
bardzo ładnie Kaziu opisałeś tę cudowną roślinę
Też uwielbiam zapach lipy więc z wielkim podobaniem
czytam.
Lipa odurza miodnym zapachem :)
Piszmy więc pod lipą, bez lipy ;)
Pozdrawiam z podobaniem dla ciepłego przekazu :)