Lirycznie
w pogubionych chwilach
niepewności
łzy jak krople
rozsiane w kalendarzu
zdarzeń
późnego lata
szelestem ścieram kurz
troski i smutku
zbierając myśli oswojone
pustką
prześwit rozrzewni
widok
wiary i nadziei
https://www.youtube.com/watch?v=tMoHmwUxbas
autor
Mgiełka028
Dodano: 2022-06-17 21:35:08
Ten wiersz przeczytano 2338 razy
Oddanych głosów: 87
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (54)
Bez wiary i nadziei trudniej pokonać problemy.
Pozdrawiam Elu
Początek pełen obaw, ale koniec z optymistyczną nutą
nadziei, co mi się podoba, jak zwykle delikatnie
piszesz Elu o uczuciach, pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ładny wiersz
Pozdrawiam serdecznie;)
Urzekasz wersami,
poruszyłaś serducho,
ujmująca melancholia, z ogromnym podobaniem,
pozdrawiam serdecznie:)
Witaj Elu
Ale nadzieja z oddali zagląda.
:)
Pozdrawiam
Ten kurz mi się podoba. Trzeba go regularnie ścierać:)
Urocza melancholia z iskierką nadziei. Pozdrawiam
serdecznie z podobaniem:)
Czasem są takie chwile
że opamiętanie przychodzi po czasie
a potem wspomina się mile
Śliczna melancholia, moje ulubione klimaty :)
Pozdrawiam serdecznie :)