list do Szczęścia
...gdzieś jest me Szczęście
czyś mnie skreśliło
na chybił trafił
Ciebie puściłem
przodem jak Panią
tak obdarzyłem
Cię zaufaniem
bom nienachalny
chcę Ciebie tyle
ileś jest moje
chcę być normalny
mieć trochę troski
trochę zmartwienia
ale i kilka
chwil pocieszenia
czy ja tak dużo
od Ciebie pragnę
czy mam pretensje
bo jak się wkurzę
to tak zawładnę
Twoim jestestwem
a będę żądał
będę wymagał
i tylko Ty się
wciąż będziesz liczyć
będę szczęśliwy
aż mi się znudzisz
czego i Państwu
pragnę pożyczyć...
Komentarze (8)
Ty się nie wkurzaj tylko dopomóż szczęściu;) świetny
wiersz, pozdrawiam
oj kademu z nas przyda się jak najwięcej szczęścia,
tylko że przy takiej liczbie chętnych nietrudno się
pogubić. niech jednak przyjdzie.
piękny wiersz a i życzenia też. Pozdrawiam:)
"nienachalny" pisze się łącznie a u autora jest
cyt.aut"bom nie nachalny" a cyt.aut. "czyja tak dużo
od Ciebie pragnę" brzmi jak szyja:)) "czy ja " też się
pisze oddzielnie-no ale lepiej jest powymądrzać się u
innych jak widzieć swoje błędy:)
świetny wiersz.Masz talent...
Chcesz mi pożyczyć szczęścia ? ale ja nie mam z czego
oddać :) Wiersz zgrabny, zresztą jak wszystkie twoje
wiersze
Wiersz warty przeczytania, bardzo dojrzały treścią.
piekny wiersz jak rozmowa z kochankiem tylko tu ze
szczesciem dobra sylabiczna forma wiersza dodaje mu
animuszu na Tak:) pozdrawiam