List gończy
Miłości moja
Obiekcie westchnień
Źródło natchnienia
Radości życia
Kraino szczęścia
Niezastąpiona
Nagie ramiona
Spragnione pieszczot
O tobie marzą
Brak mi spojrzenia
Cudownych oczu
Zielonych czarnych
Albo niebieskich
Wciąż ciebie szukam
Powiedz gdzie jesteś
I twoje serce
To wielkie męskie
https://www.youtube.com/watch?v=P9qq1V6znWQ
Komentarze (38)
Dylemat niejednego serca i niejednej osoby.
Z miłością podobnie jak ze szczęściem zawsze
upragnione i poszukiwane :)
Życzę Peelce by spotkała jedno i drugie :)
Pozdrawiam serdecznie Bożenko :)
Uwaga,
proszę uczcijmy ciszą 0 choćby do rana ból matki.
Nie wypisujmy nic poza kondolencjami.
Witaj ChybaMarzycielko pierwszy raz tutaj.
Dziękuję za życzenia i pozdrawiam również.
Znajdzie się! Tego życzę. Pozdrawiam
PS literacko kiepski zapis braki... uśmiech dookoła
głowy, gdyby nie uszy...
Witajcie JoViSKO i mariat,
dziękuję bardzo za poważne podejście do mojego
problemu.
W dodatku z Tobą Marysiu rozmawiałam (lekko
przymuszona!) o moich niedawnych urodzinach - zatem
temat zasługuje na to...
Uśmiech od ucha do ucha dla Was - dobrze, że je mam -
w przeciwnym razie od czasu do czasu biegłby dookoła
głowy...
PS Marysiu pieniądze za przesyłkę zostały wysłane -
przy okazji proszę potwierdź czy doszły.
Pozdrawiam.
a wiesz Moli - widziałam chyba tego sierotę jak się
błąkał po lesie z napisem "NIE SZUKAM grzybów tylko
CIEBIE".
Gdybym poczytała wiersz wcześniej to bym mu
podpowiedziała, że...
Ale wiersz jest jak list gończy, więc z pewnością
dotrze i do niego jak też i po niego.
Życzę, żeby się taki znalazł, co będzie natchnieniem,
a nie utrapieniem :))
Pozdrawiam z uśmiechem Moli :)
Witam serdecznie kolejnych Gośći i pięknie dziękuję za
odwiedziny, oraz pozostawiony ślad.
Jazkółko,Kazimierzu - trafiony, zatopiony.
Uśmiech.
Kto szuka znajdzie "...serce To wielkie męskie", z
podobaniem, pozdrawiam ciepło Bożenko.
To serce, "wielkie męskie" mnie zatrzymało... :)
Ileż ono, biedne, musi pomieścić...! ;)
Pozdrawiam:)
Ot i całe wnętrze kobiety, spragnione, nienasycone,
poszukujące.
Miłego dnia, Halina
Witam serdecznie iście niedzielnych Gości.
Wiekszość przejęła się niektórymi wersami bardzo na
serio.
Oznacza to tylko jedno; jakże wszyscy wciąż jesteśmy
spragnieni obecności tej często nieuchwytnej w pełni
Niewiasty...
Zatem życzę wszystkim spełnienia i uchwycenia cugli
jej koni, zaprzęgniętych do karocy miłości...
Zaskoczonam bardzo licznymi głosami anonimowych
Czytelników - bardzoście łaskawi.
Niech Was każda z Bogiń losu obdarza swymi łaskami.
Miłej niedzieli dla wszytkich stu i ponad
odwiedzającech.
Mam nadzieję, że ktoś odpowie na anons.
Świetny wiersz z fantastyczna nutką. Pozdrawiam :)