Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Lokatorka

Obudził mnie jej głos.
Po północy.
Najpierw poczułam wrzącą krew.
Zbuntowaną.
Nie chciała płynąć.
Mimo, że serce
waliło wściekle.
To chyba strach?...
Obudził mnie jej głos.
Przed świtem.
Przezwyciężając sztywność ciała
wstałam.
Przecież wiem,
że tam - nie ma nikogo.
Kiedy stanęłam w progu
w gęstej, lepkiej ciemności,
w ciszy,
usłyszałam jak płacze.
A w promieniu księżyca
zalśniły srebrne włosy
mojej Samotności.

autor

Anulka

Dodano: 2014-05-10 19:27:31
Ten wiersz przeczytano 1098 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

BaMal BaMal

smutna i samotna lokatorka pięknie opisane
pozdrawiam serdecznie:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Nie wiedziałam,że można o tym nie miłym stanie pisać
tak pięknie:)
Serdecznie pozdrawiam* :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »