Losy.
*
szliśmy tą samą nocą
dłonie jak modlitwa
na dywanie ścian
będziemy dojrzewać
wsród łez
ciągnąć puste losy
liczyć dni
ktoś kocha
ktoś umiera
jestem ćmą trafioną kroplą wody
*
autor
motyl_nocy
Dodano: 2010-01-13 20:51:09
Ten wiersz przeczytano 652 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
pięknie ujęta miłość...;*
rewelacyjny wiersz moja droga;)
widzę tą ćmę, podczas czytania...:)
rewelacja +
Ciekawy wiersz, bardzo tajemniczy. Pozdrawiam+
Znakomity wiersz!!! Duży +!!!