Lustro...
Lustro to rodzaj drzwi,
za którymi mieszka
jaźń czarna.
Jak pusty gnat rzucany sępom
na pożarcie,
tak my
zostawiamy nikły ślad
oczu swych
w głębi zwierciadła.
To tu
jaźń demoniczna
zamknięta jest
kajdanami ram,
karmiona wiarą
umiera z głodu.
Jest próżnią
w którą nikt nie spada.
Jest dołem
w który nie zagłębi sie nikt.
twarze udające ludzkie
przeskakują życiorys
nieświadomie zabijając
prywatne ego
umysłu.
Nie chce konczyć się.
Muszę...
autor
Symfonia Grozy
Dodano: 2004-06-09 09:58:11
Ten wiersz przeczytano 465 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.