lustro
Nie opodal nas,
Stoi Ktoś
Zgarbiony życiem
Robi coś
By dolę swą poprawić
Wykrzywia twarz
Udając, że się śmieje
Patrzy w czas
Przemijający jak marzenie
Mierzy nas
Spojrzeniem,niczym Sąd
Łaskawa Temida
Oceni Nas
Jak zwierciadło uczuć
W Nim, widzimy Nas
autor
robik
Dodano: 2008-12-23 18:53:42
Ten wiersz przeczytano 512 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
ciekawe spojrzenie pozdrawiam i zycze sczesliwego
bozego
bardzo czesto patrzymy na siebie krytycznie ,ale dziki
temu mobilizujemy sie do dalszych dzialan...ciekawy
wiersz
Lustro które nas widzi pewnie się nie wstydzi ze
czas nas zmienia a życie w pienia Zdrowych
Pogodnych