Łzy tęsknoty
Łzami tęsknoty rysowałam ciebie
wszystkie linie miłością oznaczyłam
każdą chwilę przeżytą cudownie
oczami wyobraźni wciąż wspominam
Gwiazdy już z nieba nie chcą spadać
by spełniać najskrytsze marzenia
czemu odchodzisz cicho ode mnie
gdy wiecej uczucia jest mi potrzeba
Niczym nie mogę ciebie zastąpić
porównać nie potrafię do niczego
wszystko jest niczym wokoło
gdy brak serca kochającego
Komentarze (65)
Zastąpić miłość czymś? ale czym?raczej niemożliwe
pozdrawiam beciuszko
"za nic nie zmienię serca kochanego " ja też, ja
też...sercem piszesz baciuszko,pozdrawiam majowo :)
Jaka powinna być dojrzała miłość? Czy nasze
oczekiwania względem niej mogą zostać spełnione? Czy
jest jakaś recepta na osiągnięcie dojrzałej i
prawdziwej miłości? Pytania można mnożyć, każdy z nas
nosi w sobie jakąś jej wizję.
Rycz pa(siku)nik rycz.
Wandziu, bo tak nie może być.
Pozdrawiam cieplutko:)
Bardzo ładnie, z uczuciem! Pozdrawiam!
I ja chiba sie poryczem ze z wzruszenia. Także cudnym
rymowaniem.
P.S. Ile autorka bierze za obronę tej Grażynki?
Łza się kręci.Pozdrawiam)
Beciuszko jesteś super Dzięki za ekstra komentarz w
obronie Grażynki
Miłej niedzieli
Wzruszający ale bardzo ładny:-) Pozdrawiam cię
beciuszko ciepło z uśmiechem:-)
pięknie i wzruszająco
Bardzo wzruszający wiersz
pięknie choć łza się w oku kręci, pogodnej niedzieli
Beciuszko
Prawdziwej miłości nic nie zastąpi, gdy żarliwie
kochamy tęsknota podwójnie boli. Piękny wiersz
beciuszko, wzruszyłam się. Pozdrawiam cieplutko.
pięknie i wzruszająco, bardzo. Dobrej niedzieli
Piekne wspomnienia tyle ze bardzo smutne