Madrycki bigbit
Pewien Juan z okolic Madrytu
przeogromnym był fanem bigbitu.
Gitar, basów wydźwięki
wręcz budziły w nim jęki,
przy Beatles'ach aż piszczał z zachwytu!
autor
Limerick
Dodano: 2013-03-03 19:17:54
Ten wiersz przeczytano 855 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Zawsze pisnąć sobie można, byle do rymu. Podobają mi
się obie wersje, autora i Ann. Pozdrawiam :)
Nie będę piszczała z zachwytu ale powiem, że limeryk
jest cacuś :)
Podziwiam limerykantów. Czytałam z uśmiechem :)
Nieźle.
A ja bym widziała ten limeryk tak:
Pewien Juan z okolic Madrytu
od dzieciństwa był fanem bigbitu.
Dźwięki gitar i basów
były tłem wygibasów
przy Beatles'ach aż zemdlał z zachwytu.