Magiczna
O porannej porze
zakradła się dyskretnie.
Oczarowała olśnieniem
budując nadzieję.
Magiczna chwila -
zacisnęłam ją w dłoni.
Pozbierałam resztki,
by szczęścia nie roztrwonić.
autor
zofia dyderska
Dodano: 2015-01-19 22:59:43
Ten wiersz przeczytano 1253 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
bardzo dziękuję
Ładnie to ujęłaś:) Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Magiczne chwile są jak kolorowe unikalne motyle trudno
je złapać a jak już złapiesz to trzymaj delikatnie ale
pewnie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Ładny wiersz i ta magiczna chwila. Pozdrawiam.
Pięknie:-) . Bardzo rzadko spotykamy taką magiczną
chwilę, więc warto ją zatrzymać. Miłego:-)
Ladnie :) pozdrawiam