Mała rzecz a cieszy
Lepiej późno niż wcale więc ode mnie "toast" i podziękowanie :)
Dostałam paczkę. Bardzo się cieszę.
Pozdrawiam ciepło Poetów rzeszę.
Miła pamiątka na zawsze zostanie
gdyby Bej runął niespodziewanie.
Dziękuję Marysi za trud włożony,
almanach wierszy zgrabnie "skrojony".
Współtwórcom Chrzcin w Wilkowyjach
za humor, dystans i dzbany wina.
Można się pośmiać z "rodzinnej sprawy",
pocieszyć wspomnieniem wspólnej zabawy.
A oprócz tego delektować wierszami
zamieszczonymi między zdjęciami.
Dziękuję Wam Poeci mili, żeście w moim
skromnym życiu, z przytupem zagościli.
Wznieśmy więc toast Panowie, Panie,
za Beja pomyślność i długie trwanie!
:)
Arbuzowy Zachód Słońca - https://www.youtube.com/watch?v=meQ8szXc51M
Komentarze (16)
O, jak miło Was widzieć i toasty wznosić, może by tak
do wspólnej zabawy jeszcze raz zaprosić? ;)
I ja z przyjemnością wznoszę toast za to! :)
Pozdrawiam Renato :)
Dzisiaj tez wrzuce swoje podzieki,
paczke dostalem, zatem od reki
wierszyk skrobnalem z idea co by,
nowa zabawe na Beju zrobic.
I ja Ci z serca, Reniu, dziekuje,
moze cos jeszcze razem 'uknujem'. :)
Pozdrowka serdeczne. :)
z pozdrowieniami Renatko
Taka mieć zonę to skarb która umie się z małych rzeczy
cieszyć. A tak poza tym to żałuję że przeoczyłem ta
inicjatywę. Ale w końcu już nie raz mi mówili ze
jestem gapa. Pozdrawiam Piękna z uśmiechem:)))
Pieknie napisałaś! Nic dodać nic ująć! Też się cieszę
z tej Antologii i cieszę się że mogę się nią dzielić z
innymi :) Może powstanie druga część? ;)
Pozdrawiam ciepło :)
Piękny wiersz!
Ciepłe podziękowania dla Pani Marii za trud włożony w
wydanie antologii i dla poetek/ poetów Beja!
Przyłączam się do toastu!
Serdecznie Cię pozdrawiam
Życzliwość i wdzięczność przeplatają się w wierszu z
humorem i przywiązaniem do wspólnych wspomnień,
tworząc niezwykle serdeczny klimat.
(+)
Tak, podziękowania Marii.
Miło czytać Ciebie na beju i w tomiku, pozdrawiam
ciepło Renatko.
Mario- bardzo słuszna uwaga, dziękuję i już zmieniam
na "almanach" bo lepiej mi się rymuje niż antologia w
tym wersie ;)) Oczywiście sprawdziłam w Słowniku
Języka Polskiego PWN, że almanach to jeden z wielu
synonimów antologii.
Almanach - «antologia zawierająca powstałe w tym samym
czasie utwory różnych pisarzy»
Dziękuję za wgląd, bardziej skupiłam się na radości i
wdzięczności, że mam dodatkowy "skarb" na półce,
myśląc o nim jako o tomiku :)
Jedni się cieszą, inni krytykują - ale co ważne -
wszyscy na tym zyskują. Bo wtedy jest źle, jeżeli się
nie mówi o tym wcale.
(a przy okazji do Wszystkich - Kochani, to nie tomik,
a antologia. Tomik to jednego lub dwóch autorów, a
antologia to spora grupa piszących na ten sam temat,
albo grupa piszących z danego konkretnego regionu,
czy też inaczej powiązanych osób.
To trzeba rozróżniać, bo dziwnie wygląda jak na
stronie poetyckiej mylimy pojęcia.)
Miły akcent.
Pięknie napisałaś.:))))
Dołączam się do podziękowań, też dostałam paczuszkę.
I ja tam byłem, miód i wino piłem a nawet pamiętam że
w golfa grałem koło jakiejś stodółki he he
+ Kłaniam się
Cieszę się, że trwamy i niech los nam sprzyja, naszej
przystani serc nie rozbija. Ślę moc serdeczności i
uścisków:)